|
Indie Rock & Stuff towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cassi Strokes' favorite girl
Dołączył: 23 Gru 2005 Posty: 5712 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: W.
|
Wysłany: Pią 16:25, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
aaaaaaaaa no chyba ze
bo z tamtego postu cos zupelnie innego wynikalo |
|
Powrót do góry |
|
|
Everythings the man who would be king
Dołączył: 13 Kwi 2006 Posty: 1231 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: rock'n'roll land
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassi Strokes' favorite girl
Dołączył: 23 Gru 2005 Posty: 5712 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: W.
|
Wysłany: Sob 20:21, 02 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
tez bym chciala takie czerwone sluchawki.
ale oni sa faaaaaaaajni. |
|
Powrót do góry |
|
|
Everythings the man who would be king
Dołączył: 13 Kwi 2006 Posty: 1231 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: rock'n'roll land
|
Wysłany: Wto 16:47, 05 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
mrs. casablancas napisał: | tez bym chciala takie czerwone sluchawki.
ale oni sa faaaaaaaajni. |
i to jak faaaaaaaaaaaajni.
odkryłąm dzisiaj że sie od nich uzależniłam.
rano musze ich posłuchać, wieczorem też.
inaczej umre. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cassi Strokes' favorite girl
Dołączył: 23 Gru 2005 Posty: 5712 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: W.
|
Wysłany: Wto 16:52, 05 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
ej, ja tez umre.
umrzemy razem. bo nie ma teraz zespolu, ktory kochalabym bardziej od nich.
i
strokesi sie do nich nie umywaja |
|
Powrót do góry |
|
|
Everythings the man who would be king
Dołączył: 13 Kwi 2006 Posty: 1231 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: rock'n'roll land
|
Wysłany: Wto 16:58, 05 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
fakt strokesi im nie dorównuja.
umrzemy razem.
ale przedtem zobaczymy się kiedyś na ich koncercie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cassi Strokes' favorite girl
Dołączył: 23 Gru 2005 Posty: 5712 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: W.
|
Wysłany: Wto 17:17, 05 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
dobrze.
wielu koncertach
przed smiercia chce sie ich dostatecznie dobrze nasluchac. na zywo. aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaah.
a poza tym, doczekamy sie nawet koncertu w polsce, prawdaaaa?
a slyszalas o przyczynie nadania piosence nr. 2 takiego tytulu? bo to intryguje, nie?
EL: A o co chodzi w przypadku polskiego zamachowca, Killera Kaczyńskiego?
G: To był bardzo dziwny przypadek. I pierwszy raz w moim życiu, kiedy naprawdę się bałem. Zwykle nie jestem strachliwy, kiedy spotykam dziwnych ludzi, ale ten typ, którego spotkaliśmy w Monachium, był z Iranu. Zaczęliśmy z nim rozmawiać i on chciał wiedzieć, czy jesteśmy religijni. Odpowiedziałem: „Nie, nie jestem. Wierzę w Boga, ale nic więcej.” Nagle zaczął nam opowiadać o muzułmańskim ruchu, którego był członkiem i że jest w Europie po to, żeby znaleźć jakiś budynek, który mógłby wysadzić w powietrze. Nie wiedzieliśmy, czy żartuje, albo czy myśli poważnie. Z całą pewnością był szalony. Najpierw mówił nam, że ma w Iranie swój zespół rockowy i chcą próbować podpisać jakiś kontrakt płytowy. I nagle pokazał swoje prawdziwe „Ja”. Zaczął gadać o ataku terrorystycznym , który chciał popełnić. To było zaraz po atakach bombowych w Londynie i cholernie nas wystraszył. Nie wiedzieliśmy, co mamy zrobić? Skontaktować się z CIA, czy co? Zdecydowaliśmy, że nie powiemy nic policji, tylko napiszemy o tym piosenkę. Nie jesteśmy przecież prawnikami, albo politykami, tylko muzykami, więc napisaliśmy ten tekst. Nikogo nie ocenialiśmy, w stylu: „To jest dobre, a to złe”. Stwierdziliśmy po prostu: "Bombs on the streets, bombs on the subway, blood on the streets, blood on the subway." To jest fakt. W tym momencie to nie jest dobry świat, aby móc w nim żyć. A Kaczyński, to po prostu nazwisko, które uważamy za odpowiednio ohydne. W końcu nie chcieliśmy użyć w piosence jego prawdziwego nazwiska. Dużo lepiej jest, kiedy ta sprawa jest otwarta. „Kaczyński” to po prostu typ, którego kiedyś spotkaliśmy. |
|
Powrót do góry |
|
|
klaudia sugar, spice and everything nice
Dołączył: 21 Gru 2005 Posty: 1484 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: disco 2000
|
Wysłany: Wto 18:10, 05 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
hahahah, wczoraj to czytałam, strasznie się uśmiałam ten fragment mnie tak rozbawił :> "A Kaczyński, to po prostu nazwisko, które uważamy za odpowiednio ohydne" nie wiem czy po tym doczekamy się ich koncertu w polsce :p |
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudina Killamangiro
Dołączył: 01 Kwi 2006 Posty: 573 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z niewiadomo skąd
|
Wysłany: Wto 18:15, 05 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
klaudia. napisał: | hahahah, wczoraj to czytałam, strasznie się uśmiałam ten fragment mnie tak rozbawił :> "A Kaczyński, to po prostu nazwisko, które uważamy za odpowiednio ohydne" nie wiem czy po tym doczekamy się ich koncertu w polsce :p |
oj...za coś takiego...
no szkoda...
jeszcze prokuratura ich będzie ścigać |
|
Powrót do góry |
|
|
Everythings the man who would be king
Dołączył: 13 Kwi 2006 Posty: 1231 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: rock'n'roll land
|
Wysłany: Wto 18:30, 05 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
czytałam to czytałam. to z polskiej strony mando nie;>
jestem tam stały m gościem:P
'A Kaczyński, to po prostu nazwisko, które uważamy za odpowiednio ohydne.' dobre
to umrzemy jak juz się z nimi zapoznamy.
nareszcie ktos miłuje ich tak jak ja. |
|
Powrót do góry |
|
|
rafaelnando Killamangiro
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 523 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 14:11, 06 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
O co chodzi z tym kaczyńskim |
|
Powrót do góry |
|
|
Everythings the man who would be king
Dołączył: 13 Kwi 2006 Posty: 1231 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: rock'n'roll land
|
Wysłany: Śro 17:32, 06 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
rafaelnando napisał: | O co chodzi z tym kaczyńskim |
troche spostrzegawczości nikomu nie zaszkodzi..
EL: A o co chodzi w przypadku polskiego zamachowca, Killera Kaczyńskiego?
G: To był bardzo dziwny przypadek. I pierwszy raz w moim życiu, kiedy naprawdę się bałem. Zwykle nie jestem strachliwy, kiedy spotykam dziwnych ludzi, ale ten typ, którego spotkaliśmy w Monachium, był z Iranu. Zaczęliśmy z nim rozmawiać i on chciał wiedzieć, czy jesteśmy religijni. Odpowiedziałem: „Nie, nie jestem. Wierzę w Boga, ale nic więcej.” Nagle zaczął nam opowiadać o muzułmańskim ruchu, którego był członkiem i że jest w Europie po to, żeby znaleźć jakiś budynek, który mógłby wysadzić w powietrze. Nie wiedzieliśmy, czy żartuje, albo czy myśli poważnie. Z całą pewnością był szalony. Najpierw mówił nam, że ma w Iranie swój zespół rockowy i chcą próbować podpisać jakiś kontrakt płytowy. I nagle pokazał swoje prawdziwe „Ja”. Zaczął gadać o ataku terrorystycznym , który chciał popełnić. To było zaraz po atakach bombowych w Londynie i cholernie nas wystraszył. Nie wiedzieliśmy, co mamy zrobić? Skontaktować się z CIA, czy co? Zdecydowaliśmy, że nie powiemy nic policji, tylko napiszemy o tym piosenkę. Nie jesteśmy przecież prawnikami, albo politykami, tylko muzykami, więc napisaliśmy ten tekst. Nikogo nie ocenialiśmy, w stylu: „To jest dobre, a to złe”. Stwierdziliśmy po prostu: "Bombs on the streets, bombs on the subway, blood on the streets, blood on the subway." To jest fakt. W tym momencie to nie jest dobry świat, aby móc w nim żyć. A Kaczyński, to po prostu nazwisko, które uważamy za odpowiednio ohydne. W końcu nie chcieliśmy użyć w piosence jego prawdziwego nazwiska. Dużo lepiej jest, kiedy ta sprawa jest otwarta. „Kaczyński” to po prostu typ, którego kiedyś spotkaliśmy. |
|
Powrót do góry |
|
|
rafaelnando Killamangiro
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 523 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 11:32, 07 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Mando Diao mówi o lechu kaczyńskim? |
|
Powrót do góry |
|
|
Lyserg
Dołączył: 31 Sie 2006 Posty: 19 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 12:16, 07 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Cóż za niepoprawny politycznie tytuł Będą jeszcze chłopaki mieli na pieńku z Zibim Ziobro.
Mój ostatni faworyt z tej płytu to TV and me - wciąż jestem na wstępnym etapie poznawiania płyty, ale wrażenia jak najbardziej pozytywne póki co. |
|
Powrót do góry |
|
|
Latia cold hard bitch
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 7453 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zga/krk
|
Wysłany: Czw 14:22, 07 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
rafaelnando napisał: | Mando Diao mówi o lechu kaczyńskim? |
lekcja 1: czytanie ze zrozumieniem.
-.-
kaczyńskich jak psów przecież jest. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|