Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna Indie Rock & Stuff
towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mew
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Radio World
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mrtchn
quadratisch. praktisch. gut.


Dołączył: 04 Paź 2005
Posty: 5697
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 17:01, 21 Sie 2006    Temat postu: Mew

Temat "internaszynal indie" nie wystarczy:

MEW

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maciek
the man who would be king


Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 1388
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 17:27, 21 Sie 2006    Temat postu:

Myślałem czy nie zrobić takiego tematu, od kilku dni mam "And The Glass Handed Kites" i przyjemnie się słucha, bardzo podobają mi się "Apocalypso", "Special" i "White Lips Kissed". Właściwie to wszystko mi się podoba, ale tamte trzy chyba będą po tym tygodniu wysoko na last.fm Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cadio
the man who would be king


Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 1503
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa/Kielce

PostWysłany: Pon 20:27, 21 Sie 2006    Temat postu:

przez ostatnie dni leci u mnie "Frenges" na przemian ze "Suede" i albumami The Album Leaf"Smile. "Frenges" to może jeszcze nie to, co ich ostatnie wydawnictwo, ale mnostwo obiecuje. Dałbym 4,5/5.
Cóż, a "...And the glass handed kites" to płyta genialna. Z tej półki co "Silent Alarm". I chyba więcej nie trzeba pisać. Świetny warsztat, genialny wokal i sekcja rytmiczna. A przede wszystkim ta muzyka się zawiera w czterech słowach: przedziwna, ale i przepiękna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hett
what a waster


Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznan

PostWysłany: Pon 21:47, 21 Sie 2006    Temat postu:

ja tak raczej słabo znam płyte. "Special" mnie przyciąga i odpycha jednocześcnie, bo w refrenie jest takie...discordant...(kutfa tego jeszcze nie było. Wiem jak to powiedzieć po angielsku a po Polsku nihuia...Sad ) Takie jakby rozstrojone. (Oj źle ze mną)
W każdym razie to dobre jest chyba :]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
.
Killamangiro


Dołączył: 13 Lis 2005
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 22:39, 21 Sie 2006    Temat postu:

Frengers to cudowna płyta. Jest taka... specyficzna i wydaje mi się, że ciepła. Największy 'wymiatacz' to 156, ongiś jedna z moich najnaj piosenek, ale poza tym... Comforting Sounds cudownie sie konczy, She Spider powoduje u mnie palpitacje serca, Symmetry uspakaja, nie wspominając już o Am I Wry? No. Może nie są wielcy, ale u mnie ta płyta zajmuje bardzo wysokie miejsce, za klimat, za wszystko, cholera. Drugiej jeszcze za bardzo nie znam, mowiac szczerze.
I w ogóle to strasznie lubię Danię.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassi
Strokes' favorite girl


Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 5712
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: W.

PostWysłany: Wto 13:57, 22 Sie 2006    Temat postu:

kocham i to wystarczy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maciek
the man who would be king


Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 1388
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 15:15, 17 Wrz 2006    Temat postu:

Ha, wreszcie, wreszcie mam Frengers Very Happy
zabieram się za słuchanie

edit: świetne Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dzejkobs.
dziadek klozetowy


Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 1022
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 18:09, 19 Wrz 2006    Temat postu:

MEw jest fajne lubie ich, a zwłaszcza 'Special', kiedys słuchałem ich non sotp, a teraz.? ..........
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cadio
the man who would be king


Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 1503
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa/Kielce

PostWysłany: Śro 21:19, 20 Wrz 2006    Temat postu:

"Half the world is watching me" znacie?? Tam są pierwotne wersje piosenek z "Frenges", bo "F." to kompilacja przearanżowanych kawałków z dwoch pierwszych plytek. Na przykład "156" jest w totalnie absurdalnej wersji, a ostatni kawałek i "King Christian" to zrzut na maksa. I Stina spiewa w jednym kawalku. Fajne. Warto.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Latia
cold hard bitch


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 7453
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zga/krk

PostWysłany: Śro 22:57, 20 Wrz 2006    Temat postu:

Cadio napisał:
"Half the world is watching me" znacie?? Tam są pierwotne wersje piosenek z "Frenges", bo "F." to kompilacja przearanżowanych kawałków z dwoch pierwszych plytek. Na przykład "156" jest w totalnie absurdalnej wersji, a ostatni kawałek i "King Christian" to zrzut na maksa. I Stina spiewa w jednym kawalku. Fajne. Warto.

Stina?
TA Stina?
mógłbyś podrzucić? :>
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cadio
the man who would be king


Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 1503
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa/Kielce

PostWysłany: Czw 15:49, 21 Wrz 2006    Temat postu:

a znasz inną??Very Happy przynajmniej tak mi powiedziano. napisz mi maila na PW
Powrót do góry
Zobacz profil autora
konrad
Killamangiro


Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z wieżowca

PostWysłany: Pon 10:10, 23 Paź 2006    Temat postu:

chłopaki są z Danii, tak? ale brzmienie to świetne połączenie brytyjskiego grania z rockiem progresywnym...cień progresu mnie od nich przez krótką chwilę odpychał, ale zakochałem sie w drugiej płycie nie na żarty
Powrót do góry
Zobacz profil autora
x
rock 'n' rollin' bitch for you


Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 1682
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 16:55, 19 Sty 2007    Temat postu:

świetny zespół. niezauważony moim zdaniem. znam tylko And The Glass Handed Kites i jakoś strzeszcze emocje..
początek kojarzy mi sie nieco z neoprogresją spod znaku Porcupine Tree (intro). pretensjonalne, i ten chór. chinaberry tree to znowu świetny wokal, i elektronika kojąca. why are you looking for, ma w sobie nutkę shoegaze i drem popu. do tego pachnie skandynawią. zimnem. krami z danii. i to jest to.potem wyciszenie...
i jak nie pierdolnie. chwytliwe apocalypso. ale dopiero po nim następuje szczyt. special. wokal mi sie tu kojarzy z georgem michaelem, ale w tym utworze to atut. następny utwór ma też w sobie coś takiego... petshoboyowego Smile też bardzo fajnie to brzmi. trochę nawet projekt marra i sumnera- 'electronic' przypomina. później nieco kentowo. i ambientowe wyciszenie następuje przy saviours of jazz ballet. i znów romantycznie, jak w 80 tych latach. no i white lip kissed. znowu shoegaze. tak tak tak.i louisa....
bfb album. kurde, rok 2005 był genialny. ten taki już nie był. a szkoda. bo mew poznał późno, i nie wiem czy by w pierwszą piatkę się złapał w the best of 2005.
mimo to 10/10
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciumok
członek rady nadzorczej


Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 8075
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 20:48, 19 Sty 2007    Temat postu:

jester napisał:
świetny zespół. niezauważony moim zdaniem. znam tylko And The Glass Handed Kites i jakoś strzeszcze emocje..
początek kojarzy mi sie nieco z neoprogresją spod znaku Porcupine Tree (intro). pretensjonalne, i ten chór. chinaberry tree to znowu świetny wokal, i elektronika kojąca. why are you looking for, ma w sobie nutkę shoegaze i drem popu. do tego pachnie skandynawią. zimnem. krami z danii. i to jest to.potem wyciszenie...
i jak nie pierdolnie. chwytliwe apocalypso. ale dopiero po nim następuje szczyt. special. wokal mi sie tu kojarzy z georgem michaelem, ale w tym utworze to atut. następny utwór ma też w sobie coś takiego... petshoboyowego Smile też bardzo fajnie to brzmi. trochę nawet projekt marra i sumnera- 'electronic' przypomina. później nieco kentowo. i ambientowe wyciszenie następuje przy saviours of jazz ballet. i znów romantycznie, jak w 80 tych latach. no i white lip kissed. znowu shoegaze. tak tak tak.i louisa....
bfb album. kurde, rok 2005 był genialny. ten taki już nie był. a szkoda. bo mew poznał późno, i nie wiem czy by w pierwszą piatkę się złapał w the best of 2005.
mimo to 10/10


Kupiłem tą płytę na początku tego miesiąca i do achów i ochów na temat jej wartości muzycznej dorzucę zajebistego plusa za wydanie. Śliczna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cadio
the man who would be king


Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 1503
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa/Kielce

PostWysłany: Pią 23:07, 19 Sty 2007    Temat postu:

mhm, tylko trzeba uwazac na palce, bo zostają ślady:). szczególnie latem, jak jest parno:D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Radio World Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin