|
Indie Rock & Stuff towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mitzi B. what a fuckin' waster!
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rozpierdol City
|
Wysłany: Sob 21:57, 22 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
setlista
Dark Come Soon
The Con
Relief Next To Me
Burn Your Life down
Like O, Like H
Are You 10 years
Call It Off
Take me Anywhere
Speak Slow
I bet it stung
So Jealous
19
Where Does Good Go [nie zagrały]
Underwater
Time Running
Walking w/a ghost
Hop Plane
Back In Your Head
encore:
Fix You Up
I know 3X
Living Room
thx to Anul
ogólnie rzecz biorąc wzięłam i umarłam - cudowny koncert. O wiele bardziej podoba mi sie brzmienie na żywo, bo czasem na płytach denerwuje mnie wokal Tegan lub Sary. No i polubiłam The Con... a Call It Off to przepiękne było, mój nr 1 tego koncertu. No i Like O Like H. Zresztą tak wymieniać mogłabym każdą piosenkę
Pierwsze wrażenie - bosze jakie one kruche, małe, delikatne... w ogóle o wiele ładniej wyglądają na żywo niż na zdjęciach... miałyśmy dobry widok, bo byłyśmy w pierwszym rzędzie między Tegan i Sarą ^^
W ogóle wydawało sie, ze nie są w za dobrym humorze. Jak na nie to mało sie odzywały. Dziewczyny z którymi z Anulem rozmawiałam na dworcu powiedziały, ze widziały je w Londynie (na pewno w Londynie czy w Anglii???) i by la zupełnie inna atmosfera na koncercie. W ogóle nie żebym narzekała, ale czizas ci Niemcy... mogliby czasem sie przynajmniej poruszyć. Ja nie mówię, żeby cały czas, ale raz na 10 min by sie przydało
a co do lokacji - na początku to raczej mi się nie podobało to miejsce, bo dziwne i jakieś takie pokręcone - pełno różnych wejść, itp. Ale sala naprawdę świetna, bo mała i przez to było bardziej klimatycznie.
moje zdjęcia:
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
Szarlotka stargazer
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 3065 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sin City | Dresden
|
Wysłany: Sob 22:13, 22 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
ojej, ja "The Con" od pierwszego przesłuchania pokochałam, ten album ma w sobie niesamowitą magię!!! chciałabym je kiedyś zobaczyć w akcji, dziewczyny są śliczne i słodkie moim skromnym zdaniem, no i cholernie utalentowane, więc pewnie byłby to koncert na którym nie zamknęłabym oczu,a uszy, wiadomo, byłyby tak samo,a nawet bardziej wniebowzięte
no Niemcy to Niemcy, nie dziwię się jeśli miały gorszy dzień w Berlinie
zdjęcia profesjonalne, i co tu dużo mówić, zazdroszczę, ale nie chorobliwie, raczej w ten zdrowy sposób |
|
Powrót do góry |
|
|
Mitzi B. what a fuckin' waster!
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rozpierdol City
|
Wysłany: Sob 22:17, 22 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
no zdjęcia własnie mi sie nie udały, bo coś mi z aparatem nawaliło
mam jeszcze filmiki wrzucone na sendspejsa, więc mogę zamieścić tu Mam "Nineteen", "Like O Like H" i "Call it off".
w czerwcu znów sa w Dojczlandzie, więc zawsze szansa na ich zobaczenie jest |
|
Powrót do góry |
|
|
Szarlotka stargazer
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 3065 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sin City | Dresden
|
Wysłany: Sob 22:22, 22 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
e tam, gadasz, zdjęcia są niezłe, no ale ja się nie znam:P
filmiki, czemu nie?
nooo, licencjat i ciężka sesja przede mną, więc czerwiec to miesiąc śmierci raczej niż radości, ale może ktoś z forum się skusi. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mitzi B. what a fuckin' waster!
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rozpierdol City
|
Wysłany: Sob 22:26, 22 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
no aj tez sesje mam i w Berlinie nie grają więc czerwiec odpada...
tylko, ze ja mam te filmiku gdzieś po 240 MB podzielone na 4 czy 5 wiec ściągania dużo ale jak mis ie uda na pocztę zalogować to tu zapostuje.
za to jakość świetna |
|
Powrót do góry |
|
|
sHavo Mistrz śniętej riposty
Dołączył: 01 Lip 2006 Posty: 5797 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: chyba ty, tej
|
Wysłany: Sob 22:30, 22 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ja nie mogę, gdy na początku je usłyszałem, pomyślałem, że to takie proste, ładne, nie dla mnie. I po 2 przesłuchaniach do dziś w głowie mam non stop Walking With A Ghost i Back In Your Head... nawet nie potrafię powiedzieć gdzie leży ich siła, ale chyba chodzi o ten głos. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mitzi B. what a fuckin' waster!
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rozpierdol City
|
Wysłany: Sob 22:38, 22 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
tak, ja tak samo miałam. jak poznałam TS to słuchałam głównie Slipknot, więc sami rozumiecie, lekka różnica jest
ale po pewnym czasie zorientowałam sie, ze albo sobie podśpiewuje albo :po głowie mi chodzą" ich piosenki. MAGIA. |
|
Powrót do góry |
|
|
Charlotte bigger than the sound.
Dołączył: 13 Lis 2005 Posty: 2005 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 22:57, 22 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
ale setlista jak dla mnie beznadziejna. całe the con? |
|
Powrót do góry |
|
|
dziz
Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 84 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Nie 11:05, 23 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
ok moze ja dorzuce swoje 3 grosze
dotarlismy z ekipa ok 18 czyli na godzine przed otwarciem drzwi malo ludzi bylo przed wejsciem wiec z kumpela poszlysmy na spacer vel na poszukiwanie znajomych ktore przyjechaly pkp o 19 jak wrocilysmy juz wszyscy zainteresowani stali przed drzwiami (oczywiscie nie musze dodawac ze koncert byl "sold out" ) wielki plus dla Niemcow za to ze sie nie pchali zeby tylko 1mu wejsc ogolnie caly przemarsz od drzwi do szatni przegiegl gladko i sprawnie
w przeciwienstwie do Mitzi od razu spodobala mi sie klub spodziewalam sie wielkiego hangaru i stania 100metrow od sceny okazalo sie ze fritzclub im postbahnhof to klimatyczny w stylu industrialnym klub podzielony na 3 salki - 1 dla palaczy(kolejny plus dla Niemcow ze na sali gdzie odbywa sie koncert nie mozna palic ) 2sala z barem (z niewiadomych przyczyn jak poprosilam barmanke o wode chciala mi lac wodke ale cii ) 3sala byla przeznaczona na koncert owa sala hmmm... moze polowa (nawet nie) warszawskiej Stodoly(sufit zdecydowanie nizej niz w Stodole ) scena mala umieszczona tak ze nawet na koncu wszystko byloby idealnie widac (chociaz moze sie myle gdyz srednia wzrostu publicznosci wynosila max 170cm - co oczywiscie mi nie przeszkadzalo bo sama jestem dosc niska a dzieki temu ze przede mna zadne wielkoludy nie staly to mialam idealny widok na cala scene a zwlaszcza na Tegan ) to tyle wzgledem organizacji miejscowki
skupmy sie zatem na muzyce:
cale "Szoł" zaczelo sie (mniej wiecej) punktualnie o 20 - supportem t&s byl nowojorski zespol "northern state" skladajacy sie z 3 rapujacych dziolchy o zakreconych xyfkach: Hesta Spero i Sprout koncert trwal jakies 40min - nieznalam zadnej piosenki ale zakrecone wykonanie utworow smieszne zarciki jakie padaly z ust wykonawczyn + pastizowa choreografia tanca sprawilo ze wybawilam sie swietnie ( co dobrze wrozylo na kulminacje wieczoru jakim byl koncert Tegan i Sary )
... pare po 21 nadrzedl ten wyczekiwany przez caly klub moment... z glosnikow zaczala wydobylac sie spokojna piosenka( ktora na tej trasie rozpoczyna kazdy wystep siostr z Kanady ) a w blasku aparatow fotograficznych na scene wyszedl caly zespol rozpoczal sie koncert do wykonywanych utworow w zaden sposob nie mozna sie przyczepic ... oczywiscie setlista skladala sie w wiekszosci z utworow ktore znajduja sie na"the con" ale co sie dziwic w koncu to ten album promuja wyspiewane z pelnym zaangazowaniem pasja i wyczuciem utwory brzmialy 100razy bardziej rewelacyjnie niz na cd zmieniona aranzacja "underwater" czy "relief next to me" po prostu wbija w ziemie a "like h like o" z wyrazniejszym niz na albumie 2go planowym glosem Tegan zapiera dech w piersiach jednakze widac bylo ze Blizniaczki zdecydowanie nie sa w swojej szczytowej formie przyzwyczaily publicznosc do swoich dlugich monologow/polemik niestety w Berlinie nie dane nam bylo tego ujrzec oczywiscie siostry powiedzialy pare zabawnych historyjek np tegan opowiedziala historie jak jechala busem i 2 gosci chcialo sie bic a Sara o tym jak ich matka katowala ogladaniem jakiegos programu(wybaczcie teraz nie pamietam jaki to byl progs ) niestety to byly 2 dluzsze pogawedki na caly wieczor cala reszta to zdawkowe zdania do publicznosci .. koncert skonczyl sie ok 22:30/40 czyli po ok. 1godz i 30min grania(+/- pare min) a publika (w tym i ja ) ktora byla zadowolona acz nie usatysfakcjonowana koncertem rozeszla sie po klubie.
nasuwa mi sie pytanie: co jest nie tak w Europie ze Siostry w ten a nie inny sposob "odbebnily" ta trase ... z tego co czytalam to ta europiejska trasa byla jedna wielka sinusoida na ktorej to raz siostry byly bardzo rozgadane zeby juz na nastepnym koncercie prawie nic nie mowic .. oczywiscie nie oceniam ich pod wzgledem profesjonalizmu wywiazaly sie w sposob iscie rewelacyjny i rozumiem ze nie mozna byc caly czas na "100%" ale jednak po tym co sie czytalo z trasy amerykansko-kandyjskiej(jak i z poprzedniej trasy europejskiej) moglismy spodziewac sie troszke czegosc innego ... swoja droga wyczytalam takze ze w niektorych miejscach(jak w irlandii czy UK) publicznosc takze nie fair zachowywala sie wzgledem zespolu .. coz pozostaje Nam czekac na nastepna trase Siostr zobaczymy jesli w Ameryce znowu beda wychodzic do publicznosci po koncertach(czego w Europie nie robily) i kazdy koncert bedzie taki o jakich czytalismy czy ogladalismy na you tube wtedy bede sie bardziej zastanawiac narazie jestem pelna podekscytowania 1 koncertem t&s na jakim bylam ktory mimo wszytsko byl 1 z lepszych wystepow na jakim bylam w przeciagu ostatnich paru lat
acha zapomnialam wspomniec filmiki robilam ja lapy mnie tak bolaly ze ja jego ale warto bylo na gronie ( "tegan& sara" ofkoz )udostebnilam linki jesli sa zainteresowani to prosze tam wleciec i sobie sciagnac
Ostatnio zmieniony przez dziz dnia Nie 11:31, 23 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Dziewiątek
Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 22 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 11:42, 23 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Mitzi, bardzo ładne zdjęcia, dzięki no i mnie sie wydaje, że Where Does Good Go jednak grały
do koncertu nie mam żadnych zastrzeżeń, było super |
|
Powrót do góry |
|
|
Ciumok członek rady nadzorczej
Dołączył: 16 Gru 2006 Posty: 8075 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 19:52, 23 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Jezu, moje oczy wysiadły od emotikonek. Ale fakt, strefy dla niepalących w berlińskich klubach to dla mnie cudowna sprawa. |
|
Powrót do góry |
|
|
dziewczynka z plasteliny the man who came to stay
Dołączył: 06 Kwi 2006 Posty: 131 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: the forest.
|
Wysłany: Nie 21:11, 23 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Mitzi B. napisał: |
thx to Anul
|
Matzi za set liste nie ma sprawy Jak Pan Johnny dał to sie będę dzielić a co
Mitzi B. napisał: | Dziewczyny z którymi z Anulem rozmawiałam na dworcu powiedziały, ze widziały je w Londynie (na pewno w Londynie czy w Anglii???) |
Kolezanki z którymi rozmawiałyśmy powiedziały że spotkały Sare przed koncertem.
a Sara przed koncertem wyszła tylko w Koko, w Londynie ;]
A koncert ?
Ja nadal jestem w szoku.
Czy jestem usatysfakcjonowana?
TAK. Że mało mówiły?
Sama dziz mówiła. Nie zawsze będzie sie w 100%....
Bezapelacyjnie 17.03.2008 będzie w moim kalendarzu podrkeślone na czerwono
a że niektórzy są wtajemniczeni w to co ja wywinęłam w domu w sprawie koncertu.... jak rodziców słodko okłamałam... Powiem Wam ze sie wydało.... <sic!>ALE WARTO BYŁO!
edit.
Dziewiątek napisał: | Mitzi, bardzo ładne zdjęcia, dzięki no i mnie sie wydaje, że Where Does Good Go jednak grały
|
To moja wina a nie matzi. Ja zasiałam panike pt. nie było Where Does Good Go.
Biedna ja jednak na koncercie odleciałam w pewnym momencie i nie wiedziałam co sie dzieje.
WDGG było.
uwierzylam jak zobaczyłam TO...
I teraz ten koncert nie był zapierający dech w piersiach a idealny....
Tylko szkoda ze jednak tej piosenki nie pamietam.... cóż.
Ostatnio zmieniony przez dziewczynka z plasteliny dnia Nie 23:00, 23 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mitzi B. what a fuckin' waster!
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rozpierdol City
|
Wysłany: Wto 19:49, 25 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
spoko, ja koncertu Plasibou wcale nie pamiętam
a co do koncertu TS... bardzo sie ciesze, że mnie zmotywowałaś to wyjazdu, bo dzięki temu odkryłam muzykę sióstr na nowo. naprawdę to co na płytach nie umywa się do wersji k0oncertowych.
i się nawet ciesze, że trafiłam na ta trasę The Con, bo przynajmniej przekonało mnie to do samej płyty, która uznałam po kilkakrotnych przesłuchaniach za dramatyczny spadek formy i porażkę. |
|
Powrót do góry |
|
|
dziewczynka z plasteliny the man who came to stay
Dołączył: 06 Kwi 2006 Posty: 131 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: the forest.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mitzi B. what a fuckin' waster!
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rozpierdol City
|
Wysłany: Śro 20:08, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Mitzi, dziecko, Mitzi
ech jakie to mało rozgarnięte jest, no doprawdy. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|