|
Indie Rock & Stuff towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sHavo Mistrz śniętej riposty
Dołączył: 01 Lip 2006 Posty: 5797 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: chyba ty, tej
|
Wysłany: Śro 21:29, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Diagnoza jedyna prawdziwie obiektywna...
Ale co do kultury to się zgadzam, chociaż jeśli chodzi o literaturę, teatr to Dziennik daje radę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Czw 0:48, 12 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Prędzej Wyborcza, powiedziałabym. Choć formuła stałego dodatku kulturalnego daje pewną przewagę, to jednak kiedy jeszcze czytywałam Dziennik, zdarzało im się straszne bzdury wypisywać, szczególnie w dziale literackim.
Aha, Wyborcza ma bardzo dobre recenzje filmów. Od tego zawsze zaczynam lekturę piątkowego wydania. Za to w recenzjach muzycznych często są takie kwiaty... jak powyżej.
Ostatnio zmieniony przez Lady dnia Czw 0:50, 12 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zjem ci chleb ~
Dołączył: 11 Sty 2008 Posty: 2829 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z chlebaka
|
Wysłany: Czw 0:57, 12 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
masz na myśli te w "co jest grane"? są okropne.
ale i tak piątkowe wydanie wyborczej to jedyne, które kupuję. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Czw 11:44, 12 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Nie, mam na myśli te, które są w samej gazecie świątecznej. U nas nie ma 'Co jest grane', tzn. zależy jeszcze kto, czy raczej gdzie kupuje Wyborczą, mamy dwa województwa do dyspozycji. Warszawski dodatek bywa ok, ale lubelski nadaje się tylko do kuwety. |
|
Powrót do góry |
|
|
Ciumok członek rady nadzorczej
Dołączył: 16 Gru 2006 Posty: 8075 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 23:41, 12 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Warszawski dodatek nie bywa okej. Jest po prostu dłuższy niż reszta wydań.
Te recenzje bywają bardzo różne, umówmy się. Muzyka jest oceniana na poziomie tragicznym. A dział teatralny, no cóż. Mnie tam wkurza, że raz na dwa tygodnie musi być zdjęcie z kolejnego festynu Trelińskiego. |
|
Powrót do góry |
|
|
Johnny99 Killamangiro
Dołączył: 22 Sie 2007 Posty: 663 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 18:38, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | ciiiicho podkładam świnię prowokacyjną. marna rasa, ale zawsze ;] |
Cały problem z takimi artykułami jest taki, że w zasadzie nie ma zespołu/artysty o statusie porównywalnym z U2, do którego nie dałoby się tych odkrywczych wniosków odnieść. Pozmieniać nazwy własne, wyrzucić " żonglowanie muzycznymi cytatami ", i mamy tekst np. o Rolling Stones. Jasne, zaraz tu wszyscy będą krzyczeć, nawet się nad tym nie zastanawiając. A punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Kiedy Bono śpiewa " in the name of love, what more in the name of love " to jest KLASYK, a jak śpiewa " god is love " to juz jest KOMUNAŁ. Dlaczego ? Bo pierwszy wers jest z 1984 r. ( kiedy wszyscy - a najbardziej U2 - byli piękni, młodzi i naiwni, no i nie było iPodów ), a drugi wers jest z 2009 r. kiedy U2, co dla wszystkich jest oczywiste, już nie są zespołem, tylko firmą, i właśnie te komunały mają tego dowodzić. A przecież Bono winien " dojrzeć ", i wykładać nam w tekstach Jaspersa i Heideggera ( jak np. Mick Jagger, którego wciąż nie wolno nie kochać ). Trasa POPmart była " manifestacją pustki ideologicznej " ? Sorry, ale pan Redaktor naprawdę wziął to na poważnie ? To już jest niedostatek wiedzy - wystarczy poczytać TEKSTY piosenek z płyty " Pop " ( zresztą, jak dla mnie, najlepszej tekstowo płyty U2 w ogóle ). Narzekanie na to, że nowa płyta U2 " nie służy rozwojowi muzyki " jest już raczej śmieszne - nowa płyta Franz Ferdinand też nie służy, i co, przepraszam, z tego ? Jeżeli się nie da ocenić NLOTH " w odarciu od wszystkich kontekstów ", to jak się zamierza ją oceniać ? I jeżeli fani U2 " nie oczekują już wolt stylistycznych ", to na jakiej zasadzie zostali nową płytą " zmanipulowani " ? Ja naprawdę nie potrzebuję twierdzić, że nowa płyta U2 jest " wydarzeniem roku ". Ja słucham muzyki. Polecam, to naprawdę fajny sposób spędzania czasu !
Ostatnio zmieniony przez Johnny99 dnia Wto 18:39, 17 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
robert ✈
Dołączył: 11 Lut 2008 Posty: 2419 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z kamionki
|
Wysłany: Wto 18:47, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
nie rób spacji przed nawiasami i cudzysłowami, proszę. |
|
Powrót do góry |
|
|
tomano użydkownik
Dołączył: 04 Maj 2008 Posty: 2618 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zza krzaka
|
Wysłany: Wto 23:23, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
oj dajcie wszyscy spokój. ta dyskusja bez sensu. już nudna. |
|
Powrót do góry |
|
|
zjem ci chleb ~
Dołączył: 11 Sty 2008 Posty: 2829 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z chlebaka
|
Wysłany: Wto 23:27, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
bo udwa jest nudne ;] |
|
Powrót do góry |
|
|
godfather son of a gun
Dołączył: 29 Kwi 2006 Posty: 8492 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mam wiedziec?
|
Wysłany: Wto 23:28, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Johnny99 napisał: | nowa płyta Franz Ferdinand też nie służy, i co, przepraszam, z tego ? |
to, ze jest slabiutka;] |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Wto 23:40, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
robert napisał: | nie rób spacji przed nawiasami i cudzysłowami, proszę. |
Już naprawdę nie miałeś się o co przypierdolić. Kiedy Johnny jest męczący, to wszyscy wiemy - nie tym razem.
Ciekawa jestem ilu z was szanownych krytyków słyszało tę jebaną płytę, ręka do góry! Bo ja nie. |
|
Powrót do góry |
|
|
tomano użydkownik
Dołączył: 04 Maj 2008 Posty: 2618 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zza krzaka
|
Wysłany: Wto 23:41, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
to samo odczucie miałem po poście roberta, ale ubrałem go w słowa podpadające pod dzisiejszy nostalgiczno-dekadencki nastrój
Ostatnio zmieniony przez tomano dnia Wto 23:42, 17 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
godfather son of a gun
Dołączył: 29 Kwi 2006 Posty: 8492 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mam wiedziec?
|
Wysłany: Wto 23:43, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Lady napisał: |
Ciekawa jestem ilu z was szanownych krytyków słyszało tę jebaną płytę, ręka do góry! Bo ja nie. |
ale o ff pytasz czy u2?
zreszta, nie ma roznicy, bo slyszalem obie. pop, war i achtung baby tych drugich kopia dupe, a ff nie;]
edit: zapomnialem o najwazniejszym: JOSHUA TREE!
Ostatnio zmieniony przez godfather dnia Wto 23:45, 17 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Wto 23:47, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
O U2. Franza już chyba nawet papież słyszał. I pewnie zgadza się z nami, że jest słaba.
Musiałam dopieścić swój gangsta image Dawno nie bluzgałam. |
|
Powrót do góry |
|
|
robert ✈
Dołączył: 11 Lut 2008 Posty: 2419 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z kamionki
|
Wysłany: Wto 23:57, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
nie rozumiem o co wam chodzi. nie mam nic do johnnego, lubię go i czytać jego posty, nie chce nic mówić o poziomie nowej płyty u2, którego nie znam na tyle dobrze, żeby się za No Line.. brać. po prostu zwróciłem mu uwagę na spacje w poście, przez brak których męczą się moje oczęta .
krzykacze
Ostatnio zmieniony przez robert dnia Wto 23:58, 17 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|