Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Penny Lane the man who would be king
Dołączył: 23 Lut 2008 Posty: 828 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 15:34, 06 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
tomano napisał: | plotek zapodał:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
OMG..... |
|
Powrót do góry |
|
|
sound the man who would be king
Dołączył: 21 Kwi 2006 Posty: 1147 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 22:00, 06 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Linz napisał: | Nie trzeba ćpać, żeby źle wyglądać na zdjęciach paparazzi. |
Sugerujesz, że to może być tylko nieładne zdjęcie ? |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Sob 22:11, 06 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Niczego nie sugeruję, poza tym, że niemal każde zdjęcie zrobione przez paparazzi jest złe. Im gorzej 'gwiazda' na nim wygląda, tym większe ma ono wzięcie u brukowców. Narkomanka nie może wyglądać dobrze. A co dopiero narkomanka w ujęciu paparazzi.
T. widział Amy Winehouse na Oxegen i twierdzi, że poza nieskoordynowanymi ruchami i pustym spojrzeniem nic nie wskazywało na to, że ma problemy. |
|
Powrót do góry |
|
|
fever505 the man who would be king
Dołączył: 25 Sie 2008 Posty: 1267 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 23:40, 06 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ktoś tam skomentował,że Amy wygląda jak tranzwestyta i chyba miał rację o_O |
|
Powrót do góry |
|
|
tomano użydkownik
Dołączył: 04 Maj 2008 Posty: 2618 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zza krzaka
|
Wysłany: Nie 7:47, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Linz napisał: | Niczego nie sugeruję, poza tym, że niemal każde zdjęcie zrobione przez paparazzi jest złe. Im gorzej 'gwiazda' na nim wygląda, tym większe ma ono wzięcie u brukowców. Narkomanka nie może wyglądać dobrze. A co dopiero narkomanka w ujęciu paparazzi.
T. widział Amy Winehouse na Oxegen i twierdzi, że poza nieskoordynowanymi ruchami i pustym spojrzeniem nic nie wskazywało na to, że ma problemy. |
No dlatego dałem to z uśmiechem i ironicznym podpisem "Plotek zapodał". Nie zmienia to faktu, że jakby nie była ujęta na zdjęciu, to dla niektórych normy normalności wyglądu przekracza już. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Sob 21:29, 23 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Oh, Amy... Janis aż tak bardzo nie potrzebowała towarzystwa...
|
|
Powrót do góry |
|
|
sHavo Mistrz śniętej riposty
Dołączył: 01 Lip 2006 Posty: 5797 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: chyba ty, tej
|
Wysłany: Nie 1:42, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
To jest duża rzecz. Tzn. mnie trudno przejąć czymś takim, ale uświadomiłem sobie, jak bardzo ją lubiłem- że głos to truizm, ale ten typ urody (to wymagałoby rozwinięcia, lecz jest późno). |
|
Powrót do góry |
|
|
fever505 the man who would be king
Dołączył: 25 Sie 2008 Posty: 1267 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 20:43, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
wielka strata dla muzyki i generalnie szkoda dziewczyny, już abstrahując od jej stylu życia, to mimo wszystko jest tragedia |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Pon 21:55, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Przedziwne jest to, że dzień wcześniej słuchałam jej płyty i myślałam sobie: eee, nie, ta dziewczyna z tego wyjdzie i nagra jeszcze wiele takich pięknych rzeczy. No i masz.
Uświadomiłam sobie, że ze wszystkich tych bardziej popowych wokalistek ją lubiłam najbardziej. Bez niej nie byłoby Duffy, Adele i całej tej hałastry 'przebranej w kiecki retro i śpiewającej vintage'. |
|
Powrót do góry |
|
|
fever505 the man who would be king
Dołączył: 25 Sie 2008 Posty: 1267 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 10:20, 26 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
no ona to zapoczątkowała,ale o ile Duffy nie znoszę,o tyle Adele broni się swoim potężnym głosem. |
|
Powrót do góry |
|
|
Narcyz
Dołączył: 16 Gru 2010 Posty: 36 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 14:18, 27 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
mi chyba najbliżej do twitta xtc: 'Yeah sad about Amy Winehouse,but newspapers please dont use the word "genius". JS Bach,Einstein,Stephen Hawking yes.Amy was a good singer.' |
|
Powrót do góry |
|
|
fever505 the man who would be king
Dołączył: 25 Sie 2008 Posty: 1267 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 14:55, 27 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
no mnie się jednak wydaje,że "good singer" to nieadekwatne określenie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Szarlotka stargazer
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 3065 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sin City | Dresden
|
Wysłany: Wto 10:37, 23 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
pamiętam, że w dzień jej śmierci moja przyjaciółka zaskoczyła mnie uczesaniem na Amy. i już miałam coś powiedzieć, w stylu 'o matko, zrobiłaś się na Amy', ale się powstrzymałam, żeby po paru godzinach dostać sms pt ja pierdolę, Amy Winehouse nie żyje' i odpłynąć w jej smutny świat, który muzycznie daleko odbiegał od popowego zawodzenia.
szkoda, że tak szybko uciekła, jedno z niespełnionych już na zawsze marzeń koncertowych. |
|
Powrót do góry |
|
|
Carlos
Dołączył: 17 Sie 2011 Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 17:44, 23 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Ja czasami mam napady płaczu. Pomyślę, że Amy nie żyje i jest mi z tym strasznie źle, bo niczego już nie nagra, nigdy jej nie zobaczę.
Mam nadzieję, że jest szczęśliwa gdziekolwiek teraz jest. |
|
Powrót do góry |
|
|
|