Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kate
Dołączył: 23 Gru 2006 Posty: 58 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 16:20, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
AM są jednym z najciekawszych zjawisk muzycznych brytyjskiej sceny. Mlodzi, pelni zapalu i kreatywni, stworzyli plyte jakiej brakowalo, charakterystyczna, porywcza, i jak na debiut... zbyt dobra. Tu sie zaczynaja schody, bo swietne debiuty najczesciej rodza wyzsze oczekiwania sluchaczy i duzo latwiej jkest sie zawiesc. Jezeli kolejne kawalki beda w tym samym stylu ciezko jest mi sobie wyobrazic czy dadza rade poprzednikom. I moze jest troche racji w nazywaniu ich produtem eksportowym, ale to juz raczej zawdzieczamy mtv etc. niz zamierzeniom muzykow. Tak czy siak sa swietni:) |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Nie 16:26, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ja jeszcze ani razu się na nich nie zawiodłam i nie mam powodu przypuszczać, że to się zmieni. |
|
Powrót do góry |
|
|
Ciumok członek rady nadzorczej
Dołączył: 16 Gru 2006 Posty: 8075 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 19:53, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Też znałem ich długie miesiące przed płytą, ale uważam, że to tak samo wykreowane przez producentów dzieło jak Sex Pistols. Nie przeczę, że dzieło genialne. Zmienię zdanie jeśli druga płyta wypali. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Nie 20:57, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Wykreowane przez producentów? A kto miał im zrobić tę płytę, pan ze sklepu żelaznego? I to by dopiero było autentyczne? |
|
Powrót do góry |
|
|
bogini fin de siècle vanitas swing & chocolate
Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 2559 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zetdewu/wrocław
|
Wysłany: Nie 21:20, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
ej jakie genialne, jakie dzieło? o co w ogóle chodzi?
przecież to gniotowate z lekka jest nie zauważył nikt przypadkiem?
taa lincz nr3 na tym forum się szykuje;P |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Nie 21:42, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Lincz? Chciałabyś
Piszcie sobie co chcecie, tylko mi nie wciskajcie, że produkcja albumu kreuje zjawiska na muzycznej scenie i dlatego właśnie dzieciaki waliły na ich koncerty nawet bez 'zachęty' NME, bo jakiś producent zrobił to czy tamto. |
|
Powrót do góry |
|
|
bogini fin de siècle vanitas swing & chocolate
Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 2559 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zetdewu/wrocław
|
Wysłany: Nie 21:49, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
no ze dwa razy już mi się tutaj oberwało i mam gdzieś czy byli/są lansowani tylko o słabość ich piosenek. oglądałam jakiś koncert z hurricane czy czegoś w tym stylu i lekka porażka + teledysk z perką, na płytę nie mam apetytu |
|
Powrót do góry |
|
|
girlfromipanema Killamangiro
Dołączył: 03 Sty 2007 Posty: 615 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 21:49, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Arctic Monkeys to fajny zespół. przyciągający świeżością, młodością, energią. tego ludziom brakowało. dlatego oszaleli na chwilę i dali się zauroczyć, ale to już opadło w dużej części. i mam wątpliwości, czy AM się zapamięta. bo nie są genialni, co to to nie. szczerze mówiąc nie sądzę też, żeby drugą płytą coś wielkiego zawojowali.
a to, że trafili akurat w tą przestrzeń w muzyce, która potrzebowała zapełnienia może wskazywać albo na inteligencję, albo na inteligencję kogoś z boku. ale czy to ważne? jak dla mnie tak czy inaczej wielcy za parę lat nie mają szans być, więc... |
|
Powrót do góry |
|
|
czołgaj się zły syn dla matki
Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 7370 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Nie 21:50, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
nie porównujcie monkeys z pistolsami, bo padnę trupem. |
|
Powrót do góry |
|
|
bogini fin de siècle vanitas swing & chocolate
Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 2559 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zetdewu/wrocław
|
Wysłany: Nie 21:58, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
mnie tam się wydaje że młodych i pełnych werwy zespołów serwujących proste riffy raczej nie brakuje więc ameryki nie odkryli
wolę the kooks, pritchard przynajmniej jest ładny a ooh la żondzi |
|
Powrót do góry |
|
|
Mardy sweet troubled soul
Dołączył: 09 Kwi 2006 Posty: 3730 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 22:05, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
czołgaj się napisał: | nie porównujcie monkeys z pistolsami, bo padnę trupem. |
bo to jest z deka przegięcie, więc ci się nie dziwię..
zauważyłam,że sporo osób na siłę próbuje wyperswadować,że oni jednak nie są dobrzy.. a prawda jest taka,że są świetni, i tyle. gdyby było inaczej, to nie mieliby takiego 'wzięcia'. |
|
Powrót do góry |
|
|
bogini fin de siècle vanitas swing & chocolate
Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 2559 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zetdewu/wrocław
|
Wysłany: Nie 22:23, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
biorąc pod uwagę stan polskiego rynku muzycznego można a wręcz trzeba zauważyć że to co ma duże wzięcie wcale nie musi być dobre... |
|
Powrót do góry |
|
|
Latia cold hard bitch
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 7453 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zga/krk
|
Wysłany: Nie 22:25, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
no komedia po prostu.
niektórzy sprawiają wrażenie, jakby chcieli być tak independent, że gardzą independent (czyt. indie)
aż przywołam słowa rottena 'prawidzwy punk gardzi punkiem. to najbardziej punkowa postawa, jaką można sobie wyobrazić'.
arctic monkeys są be, bo nakręca ich nme.
a wszystko, co nakręca nme jest produktem wyjętym z magicznego kapelusza wytwórni.
a że magia jest jednorazowa....
dajcie spokój.
Cytat: | taa lincz nr3 na tym forum się szykuje;P |
Cytat: | no ze dwa razy już mi się tutaj oberwało |
Cytat: | wolę the kooks, pritchard przynajmniej jest ładny |
dziwisz się? |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Nie 22:33, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Nie chodzi o 'wzięcie', ale o to jak dotarli do słuchacza! Bez pomocy menedżera, prasy i reklamy, pocztą pantoflową i przez net. To ludzie sami ich wybrali na swoich 'zbawców', obdarzyli zaufaniem i zrobili z nich 'gwiazdy'. Teraz już mają swoich fanów i oni nie pozwolą im umrzeć z głodu
Na dodatek płyta okazała się dobra - to była moja płyta roku, do cholery. Myślę, że przetrwają. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mardy sweet troubled soul
Dołączył: 09 Kwi 2006 Posty: 3730 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 22:34, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Latia napisał: |
niektórzy sprawiają wrażenie, jakby chcieli być tak independent, że gardzą independent (czyt. indie) |
tu tkwi cały 'problem'. |
|
Powrót do góry |
|
|
|