|
Indie Rock & Stuff towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Nie 22:52, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
bogini napisał: | no ze dwa razy już mi się tutaj oberwało i mam gdzieś czy byli/są lansowani tylko o słabość ich piosenek. oglądałam jakiś koncert z hurricane czy czegoś w tym stylu i lekka porażka + teledysk z perką, na płytę nie mam apetytu |
Dopiero teraz to przeczytałam.
1. piosenki są zajebiste, jeśli tego nie słyszysz - współczuję. albo nie
2. widziałam niejeden koncert, na którym byli genialni, a publikę mieli w ręku jeszcze zanim wyszli na scenę
3. 'teledysk z perką' to NAJLEPSZY KLIP zeszłego roku, każdy zespół oddałby ciężką kasę za tak dobry obrazek; chyba nie wiesz o co chodzi w kręceniu klipów, skoro tego nie dostrzegasz; gdyby Bloc Party nagrali ten klip, zeszłabym ze szczęścia
I jeszcze raz powtarzam - sposób w jaki AM doszli do tego co mają to kwintesencja niezależności. |
|
Powrót do góry |
|
|
bogini fin de siècle vanitas swing & chocolate
Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 2559 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zetdewu/wrocław
|
Wysłany: Nie 23:38, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
gdybyście mnie nie poinformowali czy lansuje ich nme czy cokolwiek innego to pewnie bym się nie dowiedziała bo z reguły takie rzeczy mnie dość niewiele obchodzą...
Latia nie wiem jaki był Twój zamysł w ośmieszaniu moich tekstów które były pisane raczej ze sporą dozą ironii, bo nie wiem czemu mam się dziwić, temu że najzwyczajniej w świecie nie podchodzi mi am i nie rozumiem tego szumu wokół nich, czy może temu że teledysk do the prayer uważam za lepszy niż a view from the afternoon, chociaż Leave Before The Lights Come On już jest lepszy ale kojarzy mi się za bardzo z the great escape we are sciencists o których teraz już de facto nikt nie pamięta a ich płyta nawet doczekała się kilkukrotnego przesłuchania u mnie
cheers
aa i nie gardze tu byciem indie tylko po to by być indie bo po pierwsze nie jestem redaktorem porcysa a po drugie to stwierdzenie samo w sobie zakrawa na spory absurd. poprostu kultura chłopców z grzywkami jest intrygująca do pewnego momentu bo potem pojawia się już tylko odruch zwymiotny |
|
Powrót do góry |
|
|
Latia cold hard bitch
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 7453 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zga/krk
|
Wysłany: Nie 23:48, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
sorry. ale byłaś tak wiarygodna, że nie wyczułam ironii w takim razie.
nie chodzi o to, byś nawet choć trochę ich polubiła.
ale jak podajecie argumenty przeciw jakiemukolwiek zespołowi to niech one się nie mijają z prawdą. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Nie 23:55, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Odpowiem jak Tristan - poproszę o dokładną definicję 'kultury chłopców z grzywkami'. Oktawian August też nosił grzywkę.
Lubię sobie puścić We Are Scientists dla poprawienia humoru i raczej trudno byłoby mi o nich zapomnieć. Twoje skojarzenia to twój problem, ale jeśli nie zauważyłaś różnicy sensu czy choćby tylko nastroju między 'Leave Before The Lights Come On' i 'The Great Escape'...
'The Prayer' i 'View From The Afternoon' - moim zdaniem obydwa równie dobre. |
|
Powrót do góry |
|
|
Marquee Moon the man who would be king
Dołączył: 07 Sty 2007 Posty: 1332 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 0:00, 12 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
LD napisał: |
Lubię sobie puścić We Are Scientists dla poprawienia humoru i raczej trudno byłoby mi o nich zapomnieć. |
Ej, nie no, ale bądźmy obiektywni - naprawdę prawie nikt już nie pamięta o We Are Scientists. Było, minęło. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Pon 0:05, 12 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
A ja się lubię czasem pokłócić o szczegóły. |
|
Powrót do góry |
|
|
matinee freethinker
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 8507 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: the poetry society
|
Wysłany: Pon 2:11, 12 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ej, ja o nich zapomnialam, serio.
Rowniez lubie czepiac sie szczegolow, wiec ... oni na poczatku nie mieli grzywek, wrecz przeciwnie!
/bo to takie wazne, nie/
Jednak jesli w przenosni o tych grzywkach byla mowa, to wlasnie najwiekszym plusem AM byl i jest fakt, ze pomimo bycia 'indie' /ale tego indie, w ktorego gatunku powstaje teraz masa zespolow, promowanych przez NME, ale wartych tak malo, ze nie chce mi sie nawet pisac:] [tutaj geeenialna i oryginalna mysl mi wpadla do glowy, ze NME zbyt czesto uzywa okreslenia indie]/ brzmia zupelnie inaczej, inaczej sie zachowuja i wygladaja. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Pon 10:42, 12 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
No właśnie! AM są chlubnym wyjątkiem na scenie NRR ostatnich lat, gdzie rządzi lans, lans ponad wszystko. Są normalni, ich muzyka sama się broni. Alex wygląda jak wygląda, bo nie był dawno u fryzjera, a nie odwrotnie! |
|
Powrót do góry |
|
|
Mardy sweet troubled soul
Dołączył: 09 Kwi 2006 Posty: 3730 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 18:17, 12 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
ej, ale Alex przecież wygląda uroczo.. nie zaprzeczać! |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Wto 10:35, 13 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
A czy ja mówię że nie? Lemur zwany Alex |
|
Powrót do góry |
|
|
em.
Dołączył: 09 Lut 2007 Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: warszawa
|
Wysłany: Wto 13:29, 13 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
sluchanie indie bo jest indie. prosze... co ma grzywka do tego? liczy sie to co graja, prawda? a nie to czy jest wylansowany przez nme. to ze nme widzi w nich dobry produkt, kktory sie sprzeda nic im nie dodaje, ale tez nie odbiera. przynajmniej muzycznie, a chyba wlasnie na ta strone patrzymy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Juicebox Gość
|
Wysłany: Śro 16:32, 14 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
O rany, dopiero teraz od ostatniego razu weszłam tu i zobaczyłam tę dyskusję... Na Boga, jaki produkt? Co jak co, ale myślałam, ze tego akurat nikt nie będzie w stanie im zarzucić. O ile mi wiadomo, to wypromowali się w większej mierze sami, a to, co potem zrobił z tym NME i ogólnie hype, to nie ich wina. Jak napisała LD, ja nie zawiodłam się na nich jeszcze ani razu, a muzykę szczerze kocham. Nie wiem, no, zawsze znajdzie się ktoś, kto wypomni muzykom zarzut nieszczerości... Jeżeli pan Turner mów 'I try not to be cool... and that makes me cool', to ja mu wierzę, patrząc na to, co robią Małpy, na to, jak drwią sobie z całego zainteresowania wokół nich. Ech... nienawidzę syndromu podejrzliwości wobec wszystkiego, co jest popularne 'bo to musi być be, bo to nie jest true i independent'. Dla mnie bez sensu totalnego. Proszę nie wypowiadać sie i porównywać karierę Arctic Monkeys do Sex Pistols, jeżeli nie ma się na ten temat żadnej wiedzy... Myślę, że gdyby AM byli typowym produktem, nie zachowywaliby się tak, jak to robią. ludziom nigdy się nie dogodzi i to jest straszne - gdy jakiś zespól pokaże, że ma daleko gdzies hype, od razu podejrzewa się o sprytną marketingową pozę, o to, że robia to celowo, by przyciągnąć większą publiczność... więc co ma się robić, by było to tró?
Wierzę w nich, wierzę w drugą płytę, w to, że they won't fuck it up... Wiadomo, będzie cholernie ciężko nagrac coś na skale debiutu, ale im chyba nie zalezy tak bardzo na tym, by komukolwiek cokolwiek udowadniać Kocham ich też za tą autentyczność, którą - może jestem naiwna - uważam za prawdę.
Z informacji na bieżąco - wiem o tym już od dawna, ale zapomniałam napisać - [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Aaa.
Mam już jedną piosenkę z nowego albumu i aktualnie jestem w niej zakochana |
|
Powrót do góry |
|
|
czołgaj się zły syn dla matki
Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 7370 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Śro 16:36, 14 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Mam gdzieś, czy są wypromowani czy nie, ale porównywanie ich z The Sex Pistols zakrawa na jaja. |
|
Powrót do góry |
|
|
matinee freethinker
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 8507 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: the poetry society
|
Wysłany: Śro 16:42, 14 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Juicebox napisał: |
Z informacji na bieżąco - wiem o tym już od dawna, ale zapomniałam napisać - [link widoczny dla zalogowanych]
|
Tez mialam sie nim podzielic, ale w koncu zapomnialam |
|
Powrót do góry |
|
|
Mardy sweet troubled soul
Dołączył: 09 Kwi 2006 Posty: 3730 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 17:58, 14 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Juicebox napisał: | Kocham ich też za tą autentyczność, którą - może jestem naiwna - uważam za prawdę. |
Juicebox napisał: | Aaa.
Mam już jedną piosenkę z nowego albumu i aktualnie jestem w niej zakochana |
hej, podziel się! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|