Indie Rock & Stuff

Lady

Doceniam ironię, Smith Laughing

Chyba że nie doczytałeś lub nie zrozumiałeś tej książki...

Marquee Moon

Jasne, że ma o tym pisać, a my jako słuchacze ( a i zarazem uczestnicy tego, o czym pisze Kele) możemy o tym dyskutować, zgadzać się lub nie, mieć zastrzeżenia.
Prawem, a może i powinnością, artysty jest opisywanie świata, tak jak go widzi, przepuszczając go przez swoją wrażliwość. A do zobrazowania rzeczywistości może używać różnych środków. Może postawić się w roli moralisty, a może też po prostu pokazać coś, opisać, pozostawiając bez komentarza, jak to robi na przykład Lou Reed. Ocena należy do odbiorcy.

Lady

Zgadzam się.

Marquee Moon

A można jeszcze podejść do wszystkiego z humorem oraz autoironią i napisać "Common people" Wink

Lady

Na to trzeba być Jarvisem Very Happy

matinee

Ha!

Nie moglam sie powstrzymac.

jagódka

Ehh. :>

x

Czytałem, podobała mi się. Pierwsza jaką miałem w LO przeczytać. Byłem zaskoczony, bo LO z tradycjami , a tu książka sf, 1984 w innym stylu , i pierwowzór pewnie dla Orwella.

A co ciekawsze, w szatni kumple pamiętali fragmenty z tej książki, a nigdy nie przykuwają uwagi do takich 'pierdółek literackich'. Wielki plus dla tej książki.

nie potrzebnie drobnym druczkiem napisałem że ją przeczytałem. Uznano by mnie za debila ... Wink

Marquee Moon

A wracając do tekstów BP. Bardzo lubię ten fragment:

Because East London is a vampire,
it sucks the joy right out of me
How we long for corruption in these golden years

Sama już nie wiem, czy ze względu na to, że jest tak zajebiście zaśpiewany, czy po prostu dlatego, że to niezłe wersy. Gdyby nie Cocaine won't save you na początku w tle, byłoby idealnie.

Lady

Smith, nie powinieneś być zażenowany, bo 'Nowy wspaniały świat' to klasyka, a SF jako gatunek wcale nie śmierdzi. Wręcz przeciwnie. Zresztą połowa z tego co czytamy to fantastyka, tylko mało kto to sobie uświadamia.

Lubię refren:

"Oh how our parents they suffered for nothing
Live the dream like the Eighties never happened
People are afraid to merge on the freeway
Disappear here"

Proste nawiązanie do książki, jak ta kokaina. Przyjaciel Claya, Julian, był uzależniony właśnie od kokainy.

"I come to a red light, tempted to go through it, then stop once I see a billboard sign that I don't remember seeing and I look up at it. All it says is "Disappear Here" and even though it's probably an ad for some resort, it still freaks me out a little and I step on the gas really hard and the car screeches as I leave the light."

"...I sit on a bench and wait for them, staring out at the expanse of sand that meets the water, where the land ends.
Disappear here."

Marquee Moon

A, bo to nawiązanie do książki Ellisa. Nie skumałam tego, bo nigdy nie miałam tej książki w rękach. Może dlatego, że nigdy nie ukazała się po polsku.
Ok, no to zwracam honor Kelemu. Teraz ta kokaina nie razi. I jest super.

Lady

Chciałabym żeby ktoś ją wreszcie przetłumaczył, zwłaszcza że Ellis chce ponoć napisać kontynuację.

"People are afraid to merge on freeways in Los Angeles."

To pierwsze zdanie z książki.

Marquee Moon

Są jeszcze jakieś aluzje literackie lub inne na tej płycie, których nie pojęłam? Wink

Maciek

cóż, nie dostrzegłem tego. Ciekawe, czy recenzenci, którzy zjechali płytę, dostrzegli ;]

sf wcale nie ssie!

girlfromipanema

[link widoczny dla zalogowanych] przy 12 lutego masz wyjaśnienie każdej piosenki przez Kele i Gordona, Marquee Moon Wink

właśnie wyobraziłam sobie jak w wakacje włączę AWITC w Londynie <3