Indie Rock & Stuff

Raku · Dołączył: 31 Sie 2008 Posty: 80 Przeczytał: 0 tematów

było już?

[link widoczny dla zalogowanych]

Very Happy

Talons bardzo często leci w radiu euro i nie jest to złe, nawet bym powiedział że mi się podoba

czołgaj się

pierdolenie. po drugiej płycie też wszyscy jechali. a potem nastąpiła rehabilitacja, i teraz będzie tak samo.

Szarlotka

Ciumok

Zaręczam Wam, że jest prawdziwy.

Z aktywnych jeszcze użytkowników potwierdzić mógłby to choćby Pit.

robert

na tym forum nikt nie jest prawdziwy

Ciumok

Zwłaszcza Ty, bo Cię poznałem;)

Lady

Od razu się przyznaję, że jestem prawdziwa, a Tristan wymyślony. Pasuje?

czołgaj się

mnie tak naprawdę w ogóle nie ma. nawet wymysłem nie jestem.

Lady

Mogę cię wymyślić, jak chcesz. Byłabym zaszczycona Smile

czikczikczik · Gość

ja rozumiem ze zatraciliscie zdolnosc do samodzielnego oceniania, ale nie wszyscy sugeruja sie ocenami na porcysie(ktorego nomen omen, czytuje rzadko, jednak na pewno jest to serwis z wiekszym jajem niz totalne dno jakim jest screenagers) i sami raczej potrafia docenic plyte. a nie mam jakos zamiaru przekonywac tutaj zgromadzonych, ze moja ocena spirita nastapila przed przeczytaniem, choc istotnie tak bylo. nie rozumiem za bardzo hippie Twojego dojebania, ze wzgledu na to, iz to raczej Twą strone trzymam w tym sporze.wiec nikt nie zauwazyl czegos groteskowego w wypowiedziach miss julii? no ok, kajam sie.jebiecie zarem i jadem na odleglosc ;d

Lady

Czytałeś w ogóle te posty? Na przykład to co napisał Tristan?

Miss Julia wygłosiła tu takie kuriozalne opinie, że to nie zasługuje nawet na komentarz. Udowodniła tym, że jest muzycznie zielona. Ale Tristana, parę innych osób i mnie, w odróżnieniu od Kill All Hippies i ZU, nie podnieca ani wyżywanie się na kimś takim, ani też nauczanie go. Tym bardziej, że ciągle jesteśmy posądzani o znęcanie się nad nowymi użytkownikami, którzy nie mają tu takiego stażu jak stara gwardia.

Żenujące jest, że muszę takie rzeczy tłumaczyć jak rajzer krowie na miedzy.

Nie wiem, jak inni, ale ja szczerze pierdolę portale muzyczne, wydaję własne opinie. Lubię Bloc Party, uwielbiam Matta Tonga, do nowej płyty mam stosunek ambiwalentny. I wiem, co to jest różnica skali.

Penny Lane

kill all hippies

Nie podnieca mnie ani wyzywanie sie na kims ani nauczanie go ,napisalem tylko ze plyta bloc party jest dziadowska bo tak jest w istocie, nie trzeba tu chyba pisac o wszystkich wykonawcach ze sa zajebisci???

sHavo

Kurczę... Lady- genialny post, naprawdę. Mógłbym się podpisać gdyby nie to, że niekiedy i mi zdarzy się wyżyć na kimś nowym, też zielonym muzycznie. To zabrzmi wazeliniarsko ale cholernie mądra jest Twoja postawa i kurde, zazdroszczę Ci tego.

Szarlotka

wazeliniarsko? nie ma już funkcji pochwal posta czy chwal posta, ale chętnie bym to zrobiła z postem Lady.