Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna Indie Rock & Stuff
towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

bloc party!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 49, 50, 51 ... 151, 152, 153  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Rule, Britannia!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maciek
the man who would be king


Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 1388
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 17:00, 21 Sty 2007    Temat postu:

Może na żywo jest inaczej. Choć, w sumie to marne pocieszenie Very Happy

jednak
dla mnie nigdy, przenigdy głos Kele nie jest męczący.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Nie 17:05, 21 Sty 2007    Temat postu:

Dla mnie na szczęście też nie. Inaczej nie mogłabym słuchać tej płyty. Uwielbiam ją. Ale mogłabym jej słuchać na kolanach, gdyby nie... patrz wyżej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maciek
the man who would be king


Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 1388
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 17:16, 21 Sty 2007    Temat postu:

Na kolanach to chyba niewygodnie jest Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Nie 17:20, 21 Sty 2007    Temat postu:

Warto pocierpieć, by uczcić arcydzieło. Zresztą, zależy jaki kto ma dywan Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dzejkobs.
dziadek klozetowy


Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 1022
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 22:43, 22 Sty 2007    Temat postu:

Nie mam dywanu. ;p
Powrót do góry
Zobacz profil autora
x
rock 'n' rollin' bitch for you


Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 1682
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 23:15, 22 Sty 2007    Temat postu:

ta nowa płyta jest dusząca i męcząca. nie tego chciałem, a to dostałem.
jak to mówia - druga płyta zawsze najgorsza.
miejmy nadzieje.
na dzis to dla mnie 6-7/10
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jarząb
golden boy


Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 2964
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: broken bricks

PostWysłany: Pon 23:53, 22 Sty 2007    Temat postu:

mam podobnie
i też 6-7
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Wto 0:17, 23 Sty 2007    Temat postu:

No aż tak to nie. 9/10. 1 odjęłam za Matta. A jak się wkurzę to odejmę 2.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Charlotte
bigger than the sound.


Dołączył: 13 Lis 2005
Posty: 2005
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 0:19, 23 Sty 2007    Temat postu:

ja sie nie bawie w ocenki ale coraz mniej mi sie ta plyta podoba
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Wto 0:21, 23 Sty 2007    Temat postu:

Pogięło was zbiorowo.

Nie po raz pierwszy widzę na forum owczy pęd.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czołgaj się
zły syn dla matki


Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 7370
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zewsząd

PostWysłany: Wto 0:44, 23 Sty 2007    Temat postu:

ty już nic nie mów o owczym pędzie, naczelna pastereczko plemienia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jarząb
golden boy


Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 2964
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: broken bricks

PostWysłany: Wto 0:48, 23 Sty 2007    Temat postu:

LD napisał:
Pogięło was zbiorowo.

Nie po raz pierwszy widzę na forum owczy pęd.


a duupa
żaden tam pęd. po prostu sie ma uszy i sie slyszy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Charlotte
bigger than the sound.


Dołączył: 13 Lis 2005
Posty: 2005
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 11:16, 23 Sty 2007    Temat postu:

Z Bloc Party pewnie niedługo stanie się to co z Libertines. Nie będę mogła na nich patrzeć i ich słuchać. A nazywanie ich płyty arcydziełem się do tego mocno przyczynia. Słucham A Weekend In The City i myślę sobie, że przecież to żadne arcydzieło, najwyżej w miarę dobra płyta, a to psuje całościowe wrażenie. Tak samo jak z Libertines, kiedy wynosi się ich do rangi zbawców indie rocka [czy czegośtam] automatycznie traci na tym ich muzyka. Nie wiem czy wiecie o czym mówię, chyba nie potrafię tego dobrze przekazać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Wto 11:19, 23 Sty 2007    Temat postu:

czołgaj się napisał:
ty już nic nie mów o owczym pędzie, naczelna pastereczko plemienia.

Nie wiem do czego dokładnie pijesz.
?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maciek
the man who would be king


Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 1388
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 16:57, 23 Sty 2007    Temat postu:

hahahahaha, a wszystko przez to że borys wczoraj napisał na forum porcysu, że bloc party ssie ? no bo jaka może być inna przyczyna, że nagle bloc party nie wymiata, a jest średnie dla was... żałosne
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Rule, Britannia! Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 49, 50, 51 ... 151, 152, 153  Następny
Strona 50 z 153

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin