Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna Indie Rock & Stuff
towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Blur.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 22, 23, 24  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Rule, Britannia!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
.
Killamangiro


Dołączył: 13 Lis 2005
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 22:40, 18 Sie 2006    Temat postu:

ale to i tak poczeka. bo buszować też chcę chronologicznie. więc przede wszystkim to, co się zaczyna w latach '80 i ciut wczesniej jak na razie Wink będę łatać dziury, skoro mam na to czas.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mrtchn
quadratisch. praktisch. gut.


Dołączył: 04 Paź 2005
Posty: 5697
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 22:41, 18 Sie 2006    Temat postu:

Leisure to 1990 (a moze 1991 ?), wiec nie masz daleko.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
.
Killamangiro


Dołączył: 13 Lis 2005
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 22:49, 18 Sie 2006    Temat postu:

sprawdzałam, że 1991 Wink
więc to kwestia czasu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Charlotte
bigger than the sound.


Dołączył: 13 Lis 2005
Posty: 2005
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 22:59, 18 Sie 2006    Temat postu:

o, właśnie
zrobiłam sobie dzisiaj 700mb wolnego miejsca na dysku (;P)
i postanowiłam poznać Blur
do dziś miałam tylko 13 i think tank
a teraz słucham Leisure :> musi mi się spodobać, bo 13 to jedna z moich naj naj płyt
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Sob 23:14, 11 Lis 2006    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kul
Killamangiro


Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

PostWysłany: Sob 23:25, 11 Lis 2006    Temat postu:

Nie mam zielonego pojęcia czemu oni tak płaczą za Coxonem. Think Tank jest chyba ostatecznym dowodem na to że doskonale sobie radzą bez niego
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mrtchn
quadratisch. praktisch. gut.


Dołączył: 04 Paź 2005
Posty: 5697
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Sob 23:46, 11 Lis 2006    Temat postu:

Kul napisał:
Nie mam zielonego pojęcia czemu oni tak płaczą za Coxonem. Think Tank jest chyba ostatecznym dowodem na to że doskonale sobie radzą bez niego
Powrót do góry
Zobacz profil autora
godfather
son of a gun


Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 8492
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mam wiedziec?

PostWysłany: Sob 23:50, 11 Lis 2006    Temat postu:

Kul napisał:
Nie mam zielonego pojęcia czemu oni tak płaczą za Coxonem. Think Tank jest chyba ostatecznym dowodem na to że doskonale sobie radzą bez niego


mimo wszystko najwiekszy sukces [czyli jak dla mnie nagranie '13'] odniesli z nim w skladzie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kul
Killamangiro


Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie 0:28, 12 Lis 2006    Temat postu:

No tak ale z drugiej strony jak się popatrzy i porówna Think Tank z solowymi dokonaniami Coxona to widać jak na dłoni że to nie on stanowił siłę napędową tego zespołu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
godfather
son of a gun


Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 8492
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mam wiedziec?

PostWysłany: Nie 0:36, 12 Lis 2006    Temat postu:

agree. inna sprawa ze coxon i albarn & co mogli wzajemnie tak na siebie wplywac ze wychodzilo cos wyjatkowego, lepszego, niz osobne dziela. w sumie tak powinno [i chyba jest] w kazdym zespole.
doherty i barat to chyab dobry przyklad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Nie 2:08, 12 Lis 2006    Temat postu:

Może zwyczajnie za nim tęsknią. Byli zespołem. Poza tym on ma świeże pomysły, a tego każdy zespół potrzebuje jak powietrza.
Ale nie, Coxon i Albarn nie są jak Pete&Carl. Nie ten rodzaj związku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Happy Junkie
Killamangiro


Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Penzance

PostWysłany: Nie 12:08, 12 Lis 2006    Temat postu:

szkoda, że nie planują żadnej trasy koncertowej. może jeszcze się złamią?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maddie
Die beste M. aller Zeiten.


Dołączył: 03 Paź 2005
Posty: 3110
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Brln.

PostWysłany: Nie 13:05, 12 Lis 2006    Temat postu:

Albarn powiedział, że okropnie śpiewało mu się stare piosenki bez Coxona na trasie
Think Tank, więc raczej nie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Nie 14:02, 12 Lis 2006    Temat postu:

Taki dobry zespół. Szkoda, kuźwa, no szkoda. Tak bardzo chciałabym ich zobaczyć na żywo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cadio
the man who would be king


Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 1503
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa/Kielce

PostWysłany: Nie 21:48, 12 Lis 2006    Temat postu:

na razie to sie martwie, zeby Albarn nie zapomnial, jak sie nazywa jego band
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Rule, Britannia! Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 22, 23, 24  Następny
Strona 4 z 24

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin