Indie Rock & Stuff

Johnny Berserker

pardon Brus
2 osoby z Libsów
i niekoniecznie te zdolniejsze i bardziej medialne
na pewno płytka Dirties bedzie równiejsza
ale wątpie żeby był kiler na miare Fuck Forever

BrusNerka

przeciez gitarzysta grał z libsami pod nazwa the libertines i nalezał do libsow
wiec był zaliczany do libsow wiec mozna chyba powiedziec 3 osoby.

Biały Liść

ale libs z tym gosciem to juz byli jak paczek bez dżemu. to juz nie bylo to i ja osobiscie go nigdy za libertina nie uwazalam i raczej nie bede.
killera pewnie nie bedzie
ale nawet fuck forever nie mozna porownac do wiekszosci piosenek libs.
chyba powinnismy sie z tym pogodzic, ale to jest kurwa takie trudne do ogarniecia

Lady

Johnny Berserker

ehh jakbym mógł....
czekam aż ASh lub Queen mi udostępnią na slsk

Lady

Ja myślę... Very Happy

Jeśli chcesz, mogę Cię zarejestrować ze swojego kompa, a Ty się tylko zalogujesz i zmienisz sobie hasło. Może zadziała. Lordowi działało.

Co ja tu wypisuję...
Ludzie, Dirty Pretty Things są ZAJEBIŚCI, z Carlos jest pieprzonym BOGIEM!!! Bootleg kiepski jakościowo, ale nawet to nie zabiło świetnych piosenek. Carl w świetnej dyspozycji Very Happy

Padłam dziś rano przy pierwszym przesłuchaniu i jeszcze się nie podniosłam Very Happy

I tak sobie leżę rozłożona na łopatki... Smile

'Dead Wood' to mój pierwszy kandydat na killera. 'The Enemy' zaczyna się jakby razorlightowo, by zaraz potem wpaść w klimaty 'Campaign Of Hate'. 'You Fuckin' Love It' to czysty punk. 'Bang Bang You're Dead' jest po prostu zajefajna (superlatywy mi się skończyły Wink

).
To są piosenki, jakich można było od Carlosa oczekiwać, bardzo w jego stylu. On już nie oddaje pokłonu The Clash, on się przed nimi czołga. Myślę, że Mick Jones z przyjemnością wyprodukuje mu płytę.

Johnny Berserker

to miło ;]
jakoś mi to zapodasz Very Happy

ah oh eh to taka sama reakcja jak moja na Down in Albion Very Happy

Lady

Chyba nie spodziewałeś się po mnie innej reakcji? Very Happy

Johnny, mam komunikat, że inny użytkownik używa takiego samego adresu jak Twój. Podaj mi inny adres mailowy, to spróbuję jeszcze raz.

Johnny Berserker

że co że co ?

Tristan

ochy, achy i omdlenia
poczekam z tym na jakieś nagrania studyjne DPT
Słońce, to zdjęcie z Mickiem to nie był NME
teraz możesz mnie zabić Wink

Anne · Dołączył: 22 Paź 2005 Posty: 52 Przeczytał: 0 tematów

naprawdę czekam na jakiś utworek z ich strony

większe pokładam w nich niż w babyshambles, po prostu dlatego że pete'a nie lubie a carla uwielbiam Razz

Biały Liść

gdyby tylko jakosc tych bootlegow z arksa byla lepsza:/

Johnny Berserker

póki co dzieki szanowanej pani Administrator mam tylko ten drugi
i jakość jest fatalna :/

Biały Liść

ja sobie dalam spokoj po 3 czy 4 boi i tak tam slychac tylko jakes bziumbziumbzium...

Lady

Początkowe kawałki na obu bootlegach są lepiej słyszalne, potem nagrywający chyba wpadł w ekstazę i zapomniał co robi Laughing

Ale można wyłowić melodię, szczątki tekstu itd. Opisałam te utwory, których brzmienie mimo wszystko do mnie dotarło.
Wzrokowcom polecam klipy, tylko trzeba je odtwarzać na VLC media playerze, bo w Realu i Bestplayerze strasznie się zacinają.