Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Elbow ? |
znam, uwielbiam |
|
29% |
[ 7 ] |
znam, lubię |
|
37% |
[ 9 ] |
znam, nie lubię |
|
4% |
[ 1 ] |
nie znam |
|
29% |
[ 7 ] |
|
Wszystkich Głosów : 24 |
|
Autor |
Wiadomość |
Cadio the man who would be king
Dołączył: 22 Kwi 2006 Posty: 1503 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa/Kielce
|
Wysłany: Pon 21:36, 24 Kwi 2006 Temat postu: Elbow |
|
|
no nie wierzę, ślepy jestem do reszty, czy nikt o nich tu nie wspomniał?! trzy płyty, jedna lepsza od drugiej, podobni, ale znacznie lepsi od Doves. i najbardziej lubię "Any day now" z "asleep in the back". Klasa! |
|
Powrót do góry |
|
|
mrtchn quadratisch. praktisch. gut.
Dołączył: 04 Paź 2005 Posty: 5697 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 21:39, 24 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Jakos nie moge sie nigdy za nich zabrac... |
|
Powrót do góry |
|
|
Cadio the man who would be king
Dołączył: 22 Kwi 2006 Posty: 1503 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa/Kielce
|
Wysłany: Pon 21:49, 24 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
idź i nie grzesz więcej! 5/5, 10/10. melodia, melancholia, brzmienie, produkcja. |
|
Powrót do góry |
|
|
Charlotte bigger than the sound.
Dołączył: 13 Lis 2005 Posty: 2005 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 21:54, 24 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
znam pobieżnie i lubię |
|
Powrót do góry |
|
|
konrad Killamangiro
Dołączył: 24 Lut 2006 Posty: 794 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z wieżowca
|
Wysłany: Pon 23:02, 24 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
wreszcie Elbow tutaj!!! Miałem sto razy tego posta stworzyć!!
niesamowita muza!!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
. Killamangiro
Dołączył: 13 Lis 2005 Posty: 518 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 20:27, 25 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
ah, ta nawza cudownie mi się kojarzy. wakacje 2004, Dania, Izabela...
/ a elbow to ponoć najpiękniejsze słowo na świecie! /
ale muzyki już nie pamiętam juz za bardzo |
|
Powrót do góry |
|
|
Cadio the man who would be king
Dołączył: 22 Kwi 2006 Posty: 1503 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa/Kielce
|
Wysłany: Śro 8:38, 26 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
najciekawsze, ze wydali 3 pieciogwiazdkowe plyty, a nigdy nie beda w polowie tak znani jak nastoletnie zespoly w stylu the kooks albo arctic monkeys. mozna zostac takim frustratem, jak mieszkancy ich rodzinnego miasteczka (tez czytalem ten artykul w teraz rocku) |
|
Powrót do góry |
|
|
poti Killamangiro
Dołączył: 02 Mar 2006 Posty: 512 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 51° 47' N 19° 28' E
|
Wysłany: Czw 8:56, 27 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
ja znam tylko z "Cast of Thousands" i to szczerze mówiąc nie przesluchiwałam jakoś dokładnie tej płyty (zatrzymałam się na nuceniu We still believe in love so fuck you ;l) |
|
Powrót do góry |
|
|
Cadio the man who would be king
Dołączył: 22 Kwi 2006 Posty: 1503 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa/Kielce
|
Wysłany: Pią 14:50, 28 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
plyta, ktora sie docenia przy 10 przesluchaniu. no ale po co, skoro sa zespoly, ktore slucha sie na okraglo, chociaz nic wiecej sie juz nie uslyszy. sad but true. i nie tylko do Ciebie, raczej do wszystkich |
|
Powrót do góry |
|
|
twilite kid fun blame monster
Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1594 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 9:18, 18 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
'Switching off' uwielbiam. Muzyka to raczej na jesień, dlatego dawno nie słuchałem:) Ale racja, każda płyta dobra. |
|
Powrót do góry |
|
|
Latia cold hard bitch
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 7453 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zga/krk
|
Wysłany: Sob 14:46, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
całkiem przypadkowo ich dziś włączyłam, bo dokładnie ich nie znałam.
ale cholera, okazali się idealni na mój humor 'niech-się-dzieje-co-chce-już-nic-mnie-nie-bierze'
węszę nową fascynację. |
|
Powrót do góry |
|
|
radoc the man who came to stay
Dołączył: 24 Sty 2007 Posty: 101 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: WMW
|
Wysłany: Wto 9:27, 30 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
pamiętam, że ich pierwszą płytę dostałem na kasecie od Kostrzewy za coś tam. od tej chwili jestem nimi zauroczony. drugi album był trudniejszy w odbiorze, ale równie piękny co debiut. przy trzeciej płycie przez chwilę wydawało mi się, że skoczą do pierwszej ligi... ale nic takiego się nie stało. to jeden z tych zespołów, które zawsze będą grać drugie skrzypce, a za kilkanaście lat młodzi muzycy będą opowiadać, że to nie radiohead czy blur na nich wpłynęły, ale Elbow. i będą o nich peany pisać. tak mi się marzy...
no i wokalista ma jeden z najpiękniejszych-najsmutniejszych głosów świata, obok Erlenda Øye. |
|
Powrót do góry |
|
|
powder blue Gość
|
Wysłany: Nie 13:53, 09 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
póki co jestem w posiadaniu ich dwóch płytek (asleep in the back i leaders of the free world) i nie mogę się oderwać. niesamowicie klimatyczna muza... |
|
Powrót do góry |
|
|
Cadio the man who would be king
Dołączył: 22 Kwi 2006 Posty: 1503 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa/Kielce
|
Wysłany: Czw 12:13, 12 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
no, moi szanowni, ta ostatnia "Seldom Seen Kid" potwierdza, że jak warto na coś czekać, to na pewno na płyty takich zespołów, jak Elbow. |
|
Powrót do góry |
|
|
królik bystrzak what a fuckin' waster!
Dołączył: 15 Lis 2007 Posty: 495 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z pudełka
|
Wysłany: Czw 12:48, 12 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
ja się pod tym podpisuję wszystkimi kończynami! Szczególnie 'The Bones Of You'. |
|
Powrót do góry |
|
|
|