Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marquee Moon the man who would be king
Dołączył: 07 Sty 2007 Posty: 1332 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 13:13, 13 Wrz 2007 Temat postu: Elvis Costello |
|
|
Umarł król, niech żyje król. Gdy w 1977 odszedł Elvis Presley, już zaczęto wypatrywać jego następcy. Ni stąd niż zowąd pojawił się Elvis Costello, który, jak głosi plotka, wtargnął nieproszony z gitarą do biura wytwórni Stiff Records i wyszedł z niego z kontraktem płytowym. Costello okazał się jednym z najzdolniejszych songwriterów nie tylko Nowej Fali, ale i całego swojego pokolenia. Wychowany w domu, w którym z każdej strony dobiegały go dźwięki jazzu, rock’n’rolla czy r’n’b i soulu spod znaku amerykańskich wytwórni Motown, Stax oraz Atlantic, z błyskotliwością i pomysłowością przekładał swoje inspiracje na język nowoczesnej muzyki, opatrując je, z właściwym sobie lekko cynicznym humorem i ironią, charakterystycznymi tekstami nie tylko o zawiłościach damsko-męskich relacji, ale i pełnymi społecznego zaangażowania. Pomiędzy 1977 a 1980 rokiem właściwie ani na moment nie opuszczała go dobra forma, co pozwoliło mu nagrać serię czterech klasycznych dziś albumów. Później, jak to zazwyczaj się dzieje, bywało już różnie.
Dla tych co jeszcze nie znają na dwie kompozycje: jeden z najlepszych numerów Elvisa „Alison” z debiutanckiego longplaya „My Aim is True” i pulsująca trzyminutówka „(I don’t want to go to) Chelsea” z „This Year’s Model” (1978).
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Marquee Moon dnia Czw 15:43, 13 Wrz 2007, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
klaudia sugar, spice and everything nice
Dołączył: 21 Gru 2005 Posty: 1484 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: disco 2000
|
Wysłany: Czw 13:53, 13 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
o, bardzo go lubię (w ogóle bardzo lubię wykonawców z charakterystycznymi wokalami, a Elvis właśnie taki ma). no i te okulary;) a this year's model oraz my aim is true to jeden z moich ulubionych płyt w ogóle. bardzo dobrze, że założyłaś ten temat, bo zdecydowanie brakowało go tutaj:) |
|
Powrót do góry |
|
|
just-shameless
Dołączył: 08 Wrz 2007 Posty: 46 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 14:07, 13 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
to ten od Diany Krall, prawda?
pierwsze skojarzenie to "She" z Notting Hill, ach wspomnienia . |
|
Powrót do góry |
|
|
x rock 'n' rollin' bitch for you
Dołączył: 05 Sty 2007 Posty: 1682 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 14:46, 13 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
tylko te 'radio free europe' tak mi się niezbyt kojarzy. |
|
Powrót do góry |
|
|
ssaKoe
Dołączył: 29 Lip 2007 Posty: 82 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: My little underground.
|
Wysłany: Czw 15:12, 13 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
przepadam. jedna z najbardziej wyrazistych postaci w muzyce. a za cudne wykonanie "radio, radio" w jakims programie dostal bana na wystepy w tv na pare lat. |
|
Powrót do góry |
|
|
Marquee Moon the man who would be king
Dołączył: 07 Sty 2007 Posty: 1332 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 15:15, 13 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | tylko te 'radio free europe' tak mi się niezbyt kojarzy. |
Costello wychował się w Liverpoolu, ale był bardzo związany ze sceną londyńską, czy może w ogóle należałoby powiedzieć angielską, bo przecież był producentem chociażby debiutanckiej płyty The Specials. |
|
Powrót do góry |
|
|
x rock 'n' rollin' bitch for you
Dołączył: 05 Sty 2007 Posty: 1682 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 21:20, 13 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
ja zawsze gdy słyszałem Elvis Costello to widziałem NYC i tak pozostanie po wieczne czasy ; ) i myślałem że to pieprzony amerykanin ; ) |
|
Powrót do góry |
|
|
Marquee Moon the man who would be king
Dołączył: 07 Sty 2007 Posty: 1332 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 23:53, 13 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
No ale to prawda, że on może się tak kojarzyć, w końcu bardzo dużo czerpie z tej esencji czarnej muzyki amerykańskiej. Chociaż z drugiej strony ogólnie całe zjawisko Nowe Fali i post-punku penetrowało rejony czarnych brzmień, szukając inspiracji w muzyce afrykańskiej czy karaibskim reggae i dubie. Chociaż Costello jawi się tu trochę wyjątkowo, nie odcina się bowiem od tradycji rock'n'rolla białej Ameryki (która to tradycja, jak zwraca uwagę Reynolds, była dla ruchu post-punkowego synonimem właściwie wszystkiego co pretensjonalne, zepsute i zatęchłe w muzyce), ale czyni to z właściwą sobie przewrotnością i dystansem. Przynajmniej ja to tak widzę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Latia cold hard bitch
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 7453 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zga/krk
|
Wysłany: Pią 10:37, 14 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
zawsze jakoś tak przewijał się obok, nie raz od niejednej osoby słyszałam 'posłuchaj, posłuchaj', ale ja traktowałam elvisa po macoszemu.
co naprawdę utkwiło mi w głowie, to cudne 'i want you'. |
|
Powrót do góry |
|
|
Marquee Moon the man who would be king
Dołączył: 07 Sty 2007 Posty: 1332 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 11:06, 14 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Hehe, zerknij tu: [link widoczny dla zalogowanych], myślę, że właśnie znalazłaś swoją bratnią duszę.
I nawet też zwraca uwagę na "I Want You".
ssaKoe napisał: | przepadam. jedna z najbardziej wyrazistych postaci w muzyce. a za cudne wykonanie "radio, radio" w jakims programie dostal bana na wystepy w tv na pare lat. |
A o co dokładniej chodzi, bo nie jestem zorientowana? Do głowy przychodzi mi tylko to wykonanie z SNL, w którym zaczęli od "Less than Zero", po czym po kilku sekundach Elvis przerwał ostentacyjnie i zaczęli grać "Radio, Radio". http://youtube.com/watch?v=KOuknbvu21Q |
|
Powrót do góry |
|
|
matinee freethinker
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 8507 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: the poetry society
|
Wysłany: Pią 17:37, 14 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Oczywiście jakiś czas temu ambitnie ściągnęłam kilka płyt, przesłuchałam każdą jeden raz i nie miałam ochoty na więcej, kilka pojedyńczych piosenek mogłabym sobie zebrać w prywatną składankę, ale nie słuchałabym jej pewnie zbyt często.
To tak ze wspomnień, a teraz może znajdę cd na którym mam te wszystkie płyty i przesłucham najlepiej ocenianą This Year's Model, a nóż widelec coś się zmieniło w moich gustach.
W każdym bądź razie mnóstwo znanych osób mówi o nim jako o inspiracji, więc z pewnością coś musi być na rzeczy;) |
|
Powrót do góry |
|
|
ssaKoe
Dołączył: 29 Lip 2007 Posty: 82 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: My little underground.
|
Wysłany: Pią 19:56, 14 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Marquee Moon napisał: | A o co dokładniej chodzi, bo nie jestem zorientowana? Do głowy przychodzi mi tylko to wykonanie z SNL, w którym zaczęli od "Less than Zero", po czym po kilku sekundach Elvis przerwał ostentacyjnie i zaczęli grać "Radio, Radio". http://youtube.com/watch?v=KOuknbvu21Q |
to ten wystep. chodzi w tym wszystkim o to, ze wladze SNL zabronily mu wykonania piosenki "Radio, Radio". raczej nie podobal im sie tekst. smieszna historyjka. |
|
Powrót do góry |
|
|
godfather son of a gun
Dołączył: 29 Kwi 2006 Posty: 8492 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mam wiedziec?
|
Wysłany: Sob 11:18, 08 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
sobie cos tam sciagnalem. dzieki i don't wanna go to chelsea dulli wie jak spiewac, takie pierwsze skojarzenie.
bardzo fajna muzyka |
|
Powrót do góry |
|
|
accelerator
Dołączył: 27 Gru 2007 Posty: 91 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pią 0:53, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
posłuchajcie jak fiona apple wykonuje jego "I want you", mozna znaleźć na you tube. to naprawde robi wrażenie. mój ulubiony reżyser michael winterbottom nakrecił film pt i want you własnie pod wpływem tego kawałka
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
godfather son of a gun
Dołączył: 29 Kwi 2006 Posty: 8492 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mam wiedziec?
|
Wysłany: Pią 0:55, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
widzialem, ladne to. ale cierpie bo nie moge znalezc koncertowego costello spiewajacego i want you;/
accelerator, przedstaw sie w temacie nowi, napisz ktos Ty, hm? |
|
Powrót do góry |
|
|
|