Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cadio the man who would be king
Dołączył: 22 Kwi 2006 Posty: 1503 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa/Kielce
|
Wysłany: Śro 19:44, 03 Maj 2006 Temat postu: Four Tet |
|
|
w kolejnosci malejacej: rounds, everything ecstating, late night tales. francja ma się kim pochwalic w dziedzinie elektroniki. A "Rounds" to arcydzieło. Bez wzgledu, czy to dziesieciominutowe "Chia" czy króciutki majstersztyk w stylu "Hands", nagrali coś genialnego. Brzmi jak uczesane Mum bez wokalu. Ale w pewnych kwestiach sa bezkonkurencyjni. |
|
Powrót do góry |
|
|
twilite kid fun blame monster
Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1594 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 20:03, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Kolejny słuszny wątek. 'Unspoken' to jeden z moich najukochańszych numerów. Nie mogę tylko się zebrać do przesłuchania wcześniejszych albumów, czekam na luźniejsze dni;) Four Tet znakomicie remiksuje. Kto zna 'Scttrbrain' ten wie o co chodzi,, |
|
Powrót do góry |
|
|
Cadio the man who would be king
Dołączył: 22 Kwi 2006 Posty: 1503 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa/Kielce
|
Wysłany: Czw 8:20, 04 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
late night tales to same remiksy. na wczesniejsze plyty tez nie poluje, dopoki nie naucze sie tych na pamiec:) |
|
Powrót do góry |
|
|
twilite kid fun blame monster
Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1594 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 21:18, 14 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ok, to tak:
Chia nie ma przecież 10 minut! U mnie ma 32 sekundy:P Za to Unspoken [owszem, arcydzieło] ma ponad 9 minut. A 'Hands' ma ponad 5,, Ale nie zmienia to faktu, że płyta jest absolutnie cudna.
A czy Late Night Tales na pewno jest płytą z remiksami? Wszystko na tej płycie jest takie dosyć czysto fourtetowe. Z remiksami mam osobny folder i własnie słucham: Kings of Covenience, Blue States, Aphex Twinm, a w szczególności remiksy niejakiej Beth Orton. Piękne. Zaraz będę szukał czegoś więcej w wykonaniu tej pani. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cadio the man who would be king
Dołączył: 22 Kwi 2006 Posty: 1503 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa/Kielce
|
Wysłany: Czw 11:25, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Chia nie ma przecież 10 minut! U mnie ma 32 sekundy:P Za to Unspoken [owszem, arcydzieło] ma ponad 9 minut. A 'Hands' ma ponad 5,, Ale nie zmienia to faktu, że płyta jest absolutnie cudna. | Hands wydaje się króciutkie, bo jest melodyjne, lekkie i ciągle się zmienia. Z Unspoken masz rację, nie sprawdzalem tytułów podczas sluchania, dopiero potem sprawdziłem niedokladnie na amazonie jak pisałem tutaj. Moja wina.
"Late Night Tales By Four Tet" to podobno płyta z rzadkimi nagraniami i alternatywnymi wersjami tego pana. Podobno, bo ta płyta jest niespojna i jej nie slucham. A ten folder to chyba taka zbiórka, np. remiks KoC pochodzi najprawdopodobniej z ich krazka "Versus". Ale dzisiaj juz sie tak nacialem ze nie dam sobie nic za to uciac . A Beth Orton znasz na pewno z takiego nagrania "Dice", hit nagrany z Williamem Orbitem i Finley Quaye. Śpiewała tam chórki w refrenie i wokalizy. |
|
Powrót do góry |
|
|
robert ✈
Dołączył: 11 Lut 2008 Posty: 2419 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z kamionki
|
Wysłany: Czw 21:16, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
odświeże sobie czteroletni temat, bo czemu nie
There Is Love in You daje radę |
|
Powrót do góry |
|
|
bartoś tajny.szpieg
Dołączył: 18 Maj 2007 Posty: 2108 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: warsaw
|
Wysłany: Czw 22:20, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
ten remix jest strasznie fajny |
|
Powrót do góry |
|
|
Cadio the man who would be king
Dołączył: 22 Kwi 2006 Posty: 1503 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa/Kielce
|
Wysłany: Pon 4:19, 29 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
ktoś w ogóle słuchał płyt Kierana Hebdena nie jako Four Tet? Myślę, że warto. Nawet jeśli nie robią ogromnego wrażenia, to i tak są na poziomie. |
|
Powrót do góry |
|
|
|