Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna Indie Rock & Stuff
towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Joy Division
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Rule, Britannia!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marquee Moon
the man who would be king


Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1332
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 22:55, 24 Kwi 2007    Temat postu:

Nie pamiętałam, czy tam jest Louie Louie na końcu czy go nie ma, tylko jakieś ogólne impresje mi zostaly w glowie, ponieważ ze sto lat temu tego sluchałam. Ale zarzuciłam dla sprawdzenia i racja, więc to live jakiś, ale szkoda, że marnie zarejestrowany.

Smith, wrzuć na sendspace to love will..., prooooszę Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sHavo
Mistrz śniętej riposty


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 5797
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: chyba ty, tej

PostWysłany: Śro 15:36, 25 Kwi 2007    Temat postu:

Taka ciekawa sytuacja mi się przydarzyła dziś dzień... otóż na lekcję do naszego LO wpadł jego absolwent, dziś już policjant- spec od przestępstw nieletnich... pogadanka o narkotykach... pomijając już fakt, że koleś miał niesamowitą gadkę... pierwszy raz taki temat w ogóle mnie zainteresował... no i pyta się o plusy legalizacji trawki w Polsce... to mu podaje wzrost jakości polskiej muzyki (raczej jako żart), że Beatlesi nagrali najlepsze płyty na prochach itp. a on że nie tylko oni i wymienia całych doorsów, hendrixa, zeppelinów, stonesów, nirvane... mówi, że tylko szkoda, że tak wcześnie skończyli co po niektórzy... na co ja rzucam nieśmiałe hasło "Ian Curtis" ... oczywiście klasa nie wie w ogóle o co chodzi, a policjant (!) zaczyna im tłumaczyć, że koleś się powiesił i że powstała potem z tego papka o nazwie New Order, z której lubi tylko Blue Monday... osobiście mnie zatkało... i nie chodzi o to, że policjant był tak zorientowany i inteligentny (bo mówił wspaniale)... chodzi o to, jak trudno, znaleźć kogoś tak obytego w divisionowych klimatach, co jest niezwykle miłe gdy jest to osoba po której raczej tego by się nie spodziewało... ale taka w sumie nic nie wnosząca to dygresja...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
x
rock 'n' rollin' bitch for you


Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 1682
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 18:02, 25 Kwi 2007    Temat postu:

co jak co, ale JD w polsce jest dosyć popularne, w porównaniu do innych post-punkowych grup - a jest to zasługa Beksińskiego.

[link widoczny dla zalogowanych] - LWTUA kombii-nacyjne ; )

proszee madame ; ) tylko potem nie mow że nie ostrzegałem ; )
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marquee Moon
the man who would be king


Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1332
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 13:07, 26 Kwi 2007    Temat postu:

Cytat:
zaczyna im tłumaczyć, że koleś się powiesił i że powstała potem z tego papka o nazwie New Order, z której lubi tylko Blue Monday...

Nie taki znowu obyty w tych klimatach, skoro uważa, że New Order to shit. Wink
Cytat:

[link widoczny dla zalogowanych] - LWTUA kombii-nacyjne ; )

Laughing Laughing Buahahaha. Jak jakiś zespół weselny, tylko kto by chciał taki utwór na weselu.
Co to za przyspieszenie w śpiewaniu refrenowej frazy?!? Shocked
O klawiszach już nie wspominając.
Bezapelacyjnie zostaje moją piosenką miesiąca.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Messer



Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 21:20, 28 Kwi 2007    Temat postu:

Łukasz Orbitowski w jednym ze swoich opowiadań dał przepis na dołerski wieczór -czytasz Hłaske, słuchasz Joy Division ,pijesz kolejne piwo i co chwile regularnie uderzasz głową w ściane , kończysz gdy zderzenie z murem przestaje boleć...

JD szanuje i lubie .Kapela wywiera gigantyczny wpływ na dzisiejszą scene min. Interpol, Editors .chociażby za to należy im sie szacun. Mimo tylu lat ile upłyneło śmierci Curtisa jego muzyka do dziś pozostaje wyrazem czystej melancholii
Powrót do góry
Zobacz profil autora
x
rock 'n' rollin' bitch for you


Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 1682
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 22:08, 28 Kwi 2007    Temat postu:

Messer napisał:
Łukasz Orbitowski w jednym ze swoich opowiadań dał przepis na dołerski wieczór -czytasz Hłaske, słuchasz Joy Division ,,,


ja tak robiłem ; )nie piłem piwa ale jadłem czekolade do tego... i było tak gorzko. a 'pętla' się zaciskała wraz z kolejnymi nieznanymi przyjemnościami
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sune_rose
the man who would be king


Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 1284
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 22:29, 25 Maj 2007    Temat postu:

Nie wiem czy ktoś to zauważył, ale film o Ianie i JD miał swoją premierę w ubiegłym tygodniu w Cannes. Szczesliwie zebrał jednogłośny aplauz irecenzje były b. pozytywne. Film do kin wchodzi we wrzesniu, ale ponizej wrzucam 2 filmiki z Youtuba gdzie Crobjin wypowaida sie na temats wego filmu+kilka ujec

http://www.youtube.com/watch?v=SzWLpW99vyE
http://www.youtube.com/watch?v=Gjoe8SQTDDs
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matinee
freethinker


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 8507
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: the poetry society

PostWysłany: Pią 22:31, 25 Maj 2007    Temat postu:

W końcu. Mieli jakieś opóźnienia z realizacją chyba, nie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sune_rose
the man who would be king


Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 1284
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 22:37, 25 Maj 2007    Temat postu:

No coś tam takiego było, newordery chyba sie na cos nie zgadzali, a poza tym jesli robi sie film za wlasna kase to caly proces na pewno trwa dłużej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotr
the man who would be king


Dołączył: 19 Paź 2006
Posty: 884
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 18:56, 04 Lip 2007    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]


KURWA TO BĘDZIE ZAJEBISTY FILM
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gringo
the man who came to stay


Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Śro 20:11, 04 Lip 2007    Temat postu:

pit napisał:
http://pl.youtube.com/watch?v=qrFKu3xwTlQ


KURWA TO BĘDZIE ZAJEBISTY FILM

Coś ostatnio wzięło ludzi na kręcenie filmów o zespołach/muzykach Very Happy Dopiero co miał premierę film o Joe Strummerze z The Clash.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SpaceMonkey



Dołączył: 29 Cze 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: pomorskie

PostWysłany: Śro 20:36, 04 Lip 2007    Temat postu:

Tak, tylko żeby ten film był naprawdę dobry... Bo jak im wyjdzie taki gniot jak ten o Kurcie Cobainie to ja dziękuję, postoję. A druga sprawa, ze skąd zdobyć taki film? Bo na moim zadupiu na pewno nie puszczą w kine filmu o "jakimś tam" muzyku rockowym. Confused
Zapowiada się całkiem całkiem po tym co wrzuciliście. Warto chyba obejrzeć nawet dla samej muzyki.
A... i ten aktor jest strasznie podobny do Curtisa, czy ja mam jakiś omam? Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bogini
fin de siècle vanitas swing & chocolate


Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 2559
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zetdewu/wrocław

PostWysłany: Śro 20:39, 04 Lip 2007    Temat postu:

pewnie w planie było żeby był podobny.
a ja tak nie lubię chodzić sama do kina. bu
kiedy premiera?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gringo
the man who came to stay


Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Śro 20:45, 04 Lip 2007    Temat postu:

SpaceMonkey napisał:
A druga sprawa, ze skąd zdobyć taki film? Bo na moim zadupiu na pewno nie puszczą w kine filmu o "jakimś tam" muzyku rockowym. Confused

Polecam eMule Records. Bo nie sądzę, aby był w jakimś polskim kinie, chyba że na jakichś przeglądach filmów ciekawych etc.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciumok
członek rady nadzorczej


Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 8075
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 20:46, 04 Lip 2007    Temat postu:

Liczę na Kinotekę i Muranów.

No, trzeba się będzie kopnąć, ale za porównanie Cobain'a do niego powinno się płonąć żywcem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Rule, Britannia! Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 14, 15, 16  Następny
Strona 6 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin