Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna Indie Rock & Stuff
towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

KLAXONS
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 28, 29, 30 ... 41, 42, 43  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Rule, Britannia!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Śro 10:18, 11 Lip 2007    Temat postu:

konrad napisał:
Two Receivers i Gravity's Rainbow - the best

Po pół roku słuchania nadal zgadzam się z tym w całej rozciągłości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
konrad
Killamangiro


Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z wieżowca

PostWysłany: Śro 10:51, 11 Lip 2007    Temat postu:

Lady napisał:
konrad napisał:
Two Receivers i Gravity's Rainbow - the best

Po pół roku słuchania nadal zgadzam się z tym w całej rozciągłości.


no właśnie Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciumok
członek rady nadzorczej


Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 8075
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 11:59, 11 Lip 2007    Temat postu:

ja Gravity's na równi z Golden Skans. choć two receivers robi niesamowite wrażenie przy 1. odsłuchu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mardy
sweet troubled soul


Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 3730
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 11:17, 12 Lip 2007    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
ich, no powiedzmy, najnowszy b-side. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Biały Liść
still not dirty enough for you


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 4275
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Haribo;]

PostWysłany: Czw 23:49, 12 Lip 2007    Temat postu:

jakies to takie nieteges....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mardy
sweet troubled soul


Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 3730
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 9:08, 13 Lip 2007    Temat postu:

takie, hm, za spokojne, jak na nich, ale podoba mi się.
btw, to cover.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciumok
członek rady nadzorczej


Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 8075
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 21:17, 13 Lip 2007    Temat postu:

Eee tam, fajne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Happy Junkie
Killamangiro


Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 516
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Penzance

PostWysłany: Pią 10:39, 27 Lip 2007    Temat postu:

Mardy napisał:
[link widoczny dla zalogowanych]
ich, no powiedzmy, najnowszy b-side. Smile


no nie wiem...jakos mi nie podeszlo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mardy
sweet troubled soul


Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 3730
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 17:01, 30 Lip 2007    Temat postu:

hm..
Cytat:
Klaxons dla Har Mar Superstar
Har Mar Superstar planuje powołać do życia formację, w której znaleźć ma się jeden z muzyków zespołu Klaxons. Supergrupa miałaby działać pod szyldem Mumps.
Artysta planuje zaangażować do współpracy wokalistę londyńskiego bandu, Jamie Reynoldsa. W projekt zaangażowany miałby być również Adam Green z Moldy Peaches. Twórczość nowej kapeli miałaby być zainspirowana muzyką amerykańskiego songwritera, Harry'ego Nilssona. - Jamie się zgodził - raduje się Har Mar Superstar. - Może pojedziemy na pustynię i napiszemy kilka piosenek.

Debiutanckie wydawnictwo Klaxons to "Myths Of The Near Future" ze stycznia 2007 roku. Dyskografię Har Mar Superstar zamyka longplay "The Handler" wydany we wrześniu 2004 roku.



trwają prace nad kolejnym albumem!
Cytat:
Nieco niepokojące wieści odnośnie drugiego krążka bandu rozpowszechnia basista, Jamie Reynolds. - Sądzę, że nasz menedżer chce, abyśmy nagrali longplay, który byłby skrzyżowaniem płyt "Thriller" i "Dark Side Of The Moon" - zdradził muzyk.

Już wcześniej artyści wyjawili, że marzą o progresywnym dziele. - Od zawsze słuchaliśmy twórczości kapel pokroju Caravan - wyjaśniał gitarzysta Simon Taylor. - Należy więc spodziewać się czegoś podniosłego.

ciekawe..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
artur_kk
the man who came to stay


Dołączył: 20 Lip 2007
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 20:25, 30 Lip 2007    Temat postu:

jakoś tego nie widzę... połamany progress i parkietowe kawałki?! ;/ jak genesis i prodigy? Shocked

boję sie tej płyty ;D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mardy
sweet troubled soul


Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 3730
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 9:41, 01 Sie 2007    Temat postu:

a ja wprost przeciwnie. nie mogę się doczekać kolejnego krążka.
z pewnością nie będzie źle, bo oni nie zawodzą.. przynajmniej na razie. Wink)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matinee
freethinker


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 8507
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: the poetry society

PostWysłany: Pią 22:29, 03 Sie 2007    Temat postu:

A to może być ciekawe. Tak...

Ostatnio przesłuchałam Myths Of The Near Future po dłuższej przerwie. Zdecydowanie jedynym jej minusem jest coś, o czym nigdy nie pomyślałabym, że może być minusem - zbyt mocno wyczuwalna praca włożona w nagrywanie tej płyty. Totalne dopracowanie:>
Aż sobie pomyślałam, że muszę poprosić o zarzucenie najbardziej pierwotnej wersji Atlantis to Interzone, żeby sobie przypomnieć jak to brzmiało na początku:]
Mardy pewnie dysponuje takową, praaawda? Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
artur_kk
the man who came to stay


Dołączył: 20 Lip 2007
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 12:09, 04 Sie 2007    Temat postu:

Na Xan valleys EP są fajne, surowe wersje
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mardy
sweet troubled soul


Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 3730
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 17:23, 04 Sie 2007    Temat postu:

matinee napisał:
Ostatnio przesłuchałam Myths Of The Near Future po dłuższej przerwie. Zdecydowanie jedynym jej minusem jest coś, o czym nigdy nie pomyślałabym, że może być minusem - zbyt mocno wyczuwalna praca włożona w nagrywanie tej płyty. Totalne dopracowanie:>
tak, płyta jest maksymalnie dopieszczona, co najbardziej chyba słychać w 'atlantis to interzone'.
oczywiście nie przeszkadza mi to, ale i tak lubię powracać do demówek. są takie.. brudne. mmm, uwielbiam.

matinee napisał:
Mardy pewnie dysponuje takową, praaawda? Very Happy
hm, no tak się składa, że.. CHYBA mam. Laughing
mój komputer się rozwalił. od miesiąca spędzam czas na tym, który należy do moich braci, więc nie mam dostępu do wszystkich wersji 'atlantis', ale... zgrałam kiedyśtam jedną z nich na płytę, więc.. oto ona:
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
artur_kk
the man who came to stay


Dołączył: 20 Lip 2007
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 18:07, 04 Sie 2007    Temat postu:

nie no... klaxons są przeznaczeni na parkiet i to nie taki całkiem undergroundowo-offowo-alternatywny, tylko do cywilizowanych dyskotek, więc tłusta produkcja jest jak najbardziej na miejscu Very Happy przynajmniej jak dla mnie.

*pisząc o "cywilizowanych dyskotekach" miałem na myśli te, na których nie króluje techno
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Rule, Britannia! Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 28, 29, 30 ... 41, 42, 43  Następny
Strona 29 z 43

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin