Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dzejkobs. dziadek klozetowy
Dołączył: 08 Lip 2006 Posty: 1022 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 20:58, 29 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Ich muzyka, nie przemawia do mnie.
Nie, oj nie.! |
|
Powrót do góry |
|
|
Hett what a waster
Dołączył: 27 Lut 2006 Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznan
|
Wysłany: Pią 21:32, 29 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
a u Maximo chyba nic nowego no nie?
Jakaś nowa płyta? |
|
Powrót do góry |
|
|
reptilia
Dołączył: 20 Maj 2006 Posty: 73 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Łodzi
|
Wysłany: Sob 9:24, 30 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
słyszałam, że ich druga płyta ukaże sie wiosną czy coś. |
|
Powrót do góry |
|
|
Biały Liść still not dirty enough for you
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 4275 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Haribo;]
|
Wysłany: Sob 16:43, 30 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
w marcu. za pol roku. nie wiem czy dotrwam;) |
|
Powrót do góry |
|
|
Juicebox Gość
|
Wysłany: Nie 13:26, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Hm, powiem tak: uwielbiam 'Postcard Of A Painting', 'Apply Some Pressure' i 'Wasteland' Bardzo lubię resztę, z akcentem na 'Going Missing', 'Grafitti' i 'The Coast Is Always Changing'. Są bardzo energetyczni, pierwsze dwie trzy wymienione przez mnie piosenki w mojej opinii wymiatają i zdarza się, że potrafią wprawić mnie w lepszy nastroj Nieźle im też wyszedł Shiver jako cover.
Żywię nadzieję, że druga płyta będzie udana |
|
Powrót do góry |
|
|
Biały Liść still not dirty enough for you
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 4275 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Haribo;]
|
Wysłany: Nie 14:01, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
bardzo niezle im wyszedl!a i tak jeszcze z mniej znanych rzeczy 'surrender'.
no i oczywiscie cala 'missing songs' jest wypelniona bdb piosenkami ktore nie zostaly docenione, chociazby isolation(jak juz jestesmy przy coverach...), I want you to leave itd.. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cherry perverse on purpose
Dołączył: 03 Paź 2005 Posty: 2045 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tysklands huvudstad
|
Wysłany: Pon 16:57, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
hooray! |
|
Powrót do góry |
|
|
Marquee Moon the man who would be king
Dołączył: 07 Sty 2007 Posty: 1332 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 23:23, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
O, fantastycznie. Trochę się tylko obawiam, ponieważ wiążę z tą płytą duże nadzieje. Nie chciałabym, aby Maximo Park straciło miano mojego ulubionego zespołu nrr. Ogólnie mówiąc, to pewnie znalazłoby się kilka lepszych zespołów garage revivalowych, ale po takim koncercie, jaki dali w Warszawie, u mnie są numerem jeden. |
|
Powrót do góry |
|
|
Biały Liść still not dirty enough for you
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 4275 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Haribo;]
|
Wysłany: Pon 23:25, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
no. nareszcie ktos, kto na nim byl;) |
|
Powrót do góry |
|
|
Marquee Moon the man who would be king
Dołączył: 07 Sty 2007 Posty: 1332 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 23:30, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Przegapić taką okazję, gdy się mieszka w stolicy, to byłby wstyd. Frekwencja pokazała, że jednak sporo Warszawiaków powinno się wstydzić. Stać w drugim rzędzie na Maximo nie bylo problemem. Żałuję tylko, że drugiego dnia nie byłam - mimo iż Ian Brown to była ponoć niezła żenua, to i tak bym chętnie zobaczyła. Dobrze chociaż, że pierwszy dzień festiwalu był wybitny. |
|
Powrót do góry |
|
|
Biały Liść still not dirty enough for you
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 4275 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Haribo;]
|
Wysłany: Pon 23:36, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
byl.
my z Krejzi przyszlysmy pod scene 20 minut przed rozpoczeciem koncertu i stalysmy pod samiutka barierka. ekhm. |
|
Powrót do góry |
|
|
Marquee Moon the man who would be king
Dołączył: 07 Sty 2007 Posty: 1332 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 23:49, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
No, ja przyszłam w połowie pierwszego utworu i spokojnie się przedostałam do drugiego rzędu. Pewnie stałam za wami . Skąd ten gość bierze tyle energii? Miotał się niczym młody Mick Jagger.
Na Daft Punk też na 10 minut przed rozpoczęciem show można było bez problemu stanąć sobie w okolicach sceny. Jedyny koncert w tej części Europy, a takie pustki. Kpina. W każdym bądz razie przeżycie niezapomniane - od września wyznaję religię robotów. Potem na fali mistycznego doznania na Daft wykorzystywałam nadprzyrodzoną moc na secie Crystal Method - a jaki entuzjazm się pojawił przy miksach Bloc Party i Blura. Ech, fajnie było. |
|
Powrót do góry |
|
|
Ciumok członek rady nadzorczej
Dołączył: 16 Gru 2006 Posty: 8075 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 14:41, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Już czekam. Pierwsza płyta kiepska, ale uwielbiam ich same singlowe kawałki i b-side'y, które nawet udało się kupić na oryginalnej płytce w Empiku w Wawce:) |
|
Powrót do góry |
|
|
x rock 'n' rollin' bitch for you
Dołączył: 05 Sty 2007 Posty: 1682 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 20:19, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
"Acrobat" to taki kawałek po którym aż chcę się żyć. Reszty nie pamietam, bo mi zwiało, ale niedługo będę sobie przypominał. bdb. |
|
Powrót do góry |
|
|
Marquee Moon the man who would be king
Dołączył: 07 Sty 2007 Posty: 1332 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 20:23, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ja akurat Acrobat nie lubię. Taki wymęczony i ciągnie się w nieskończoność. Pomysł z 'melorecytacją' przez pół utworu moim zdaniem nietrafiony. Najsłabszy utwór na płycie. |
|
Powrót do góry |
|
|
|