Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna Indie Rock & Stuff
towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Muse
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 15, 16, 17  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Rule, Britannia!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irena
the man who came to stay


Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: orion constellation

PostWysłany: Nie 20:52, 12 Lut 2006    Temat postu:

jak chcesz dostac "strzała" Wink to do Orgin of symmetry 2-go albumu według wielu uznawana za najlepszy z dotychczasowych albumów ale najlepiej od poczatku czyli od showbiz Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matinee
freethinker


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 8507
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: the poetry society

PostWysłany: Nie 22:04, 12 Lut 2006    Temat postu:

Dziekuje Smile
Chce 'strzala' wiec zaczne od Orgin of symmetry :>
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ludwik



Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: dokąd i po co?

PostWysłany: Sob 10:26, 18 Lut 2006    Temat postu:

a Mat jest zajebistym gitarzystąVery Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mrtchn
quadratisch. praktisch. gut.


Dołączył: 04 Paź 2005
Posty: 5697
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Sob 12:06, 18 Lut 2006    Temat postu:

Nie jest, wcale nie jest- wydaje sie byc taki przez mase sztucznych znieksztalcen, poglosow itp. efektow. No i przez ogolny balagan kompozycyjny. I tyle. Gitarzysta jest po prostu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ludwik



Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: dokąd i po co?

PostWysłany: Sob 13:22, 18 Lut 2006    Temat postu:

no cóż....może dobry gitarzysta to pojęcie względne:D i po prostu dla Ciebie na fakt, że gitarzysta jest nieprzeciętny wpływa co innego:)
PS mat jest zajebistym gitarzystąVery Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wyznawczyni MUSE
Gość





PostWysłany: Pon 12:16, 20 Lut 2006    Temat postu:

Kocham. Wielbię. Wyznaję. Po prostu żyję dzięki MUSE, dla MUSE, przez MUSE, z MUSE. Geniusz niepodważalny i bezsprzeczny. Najlepsi z najlepszych, ambitni, szalenie kreatywni i nieprzewidywalni. Za to właśnie ich uwielbiam. Matt jest nieprzeciętnym wokalistą i gitarzystą (nikt nie potrafi tak grać jak on!!), Dom rewelacyjnym perkusistą, a Chris świetnym basistą. Talent i innowacyjne pomysły - oto cała filozofia MUSE. Nie ulega wątpliwości, że są najlepsi!! Very Happy Każdy album jest niezwykły, nie ma słabych momentów, wszystkie utwory utrzymane są na równie wysokim poziomie.

16 maja premiera singla "A Crying Shame", cały album trochę później. Smile

Pozdrawiam tych nielicznych, którzy również dostrzegli i docenili nieprzeciętny geniusz MUSE.
Powrót do góry
mrtchn
quadratisch. praktisch. gut.


Dołączył: 04 Paź 2005
Posty: 5697
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 17:31, 20 Lut 2006    Temat postu:

A my zachecamy do zarejestrowania sie i czynnego brania udzialu w tym forum.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Latia
cold hard bitch


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 7453
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zga/krk

PostWysłany: Pon 17:33, 20 Lut 2006    Temat postu:

no tak. tylko zacznij od tematu 'Nowi' Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gwalyn
what a fuckin' waster!


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa/Białystok

PostWysłany: Pon 17:36, 20 Lut 2006    Temat postu:

Muse Muse... poznalem dzieki coverom ich piosenek Wink
Niezapomniane Where is my mind w wykonaniu Placebo z dvd paryskiego i Gouge Away zrobione przez Promise Ring.... a tak to jedyne co ich slucham to The Best of Razz aktualnie najbardziej katuje "Hey"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mrtchn
quadratisch. praktisch. gut.


Dołączył: 04 Paź 2005
Posty: 5697
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 17:46, 20 Lut 2006    Temat postu:

Gwalyn napisał:
Muse Muse... poznalem dzieki coverom ich piosenek Wink
Niezapomniane Where is my mind w wykonaniu Placebo


Ty... Ty... Ty... Ty heretyku ! Evil or Very Mad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gwalyn
what a fuckin' waster!


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa/Białystok

PostWysłany: Pon 17:47, 20 Lut 2006    Temat postu:

O ja... jestem glupi Wink powalilo mi sie z Pixies hyhyhy
kajam sie przed wami, ale zawsze mi sie mylily te zespoly!


Ostatnio zmieniony przez Gwalyn dnia Pon 17:47, 20 Lut 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Latia
cold hard bitch


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 7453
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zga/krk

PostWysłany: Pon 17:47, 20 Lut 2006    Temat postu:

w sumie.
nie znam się stuprocentowo na muse.
nie znam ich od deski do deski.
ale pierwszy raz słyszę rakie tytuły w ich dokonaniach. Rolling Eyes

-----------------
edit.
Cytat:
O ja... jestem glupi Wink powalilo mi sie z Pixies hyhyhy
kajam sie przed wami, ale zawsze mi sie mylily te zespoly!

Razz

ale. jak muse może sie mylić z pixies? :>


Ostatnio zmieniony przez Latia dnia Pon 17:49, 20 Lut 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mrtchn
quadratisch. praktisch. gut.


Dołączył: 04 Paź 2005
Posty: 5697
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 17:48, 20 Lut 2006    Temat postu:

Gwalyn napisał:
O ja... jestem glupi Wink powalilo mi sie z Pixies hyhyhy
kajam sie przed wami, ale zawsze mi sie mylily te zespoly!


I zeby mi to bylo ostatni raz ! Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Irena
the man who came to stay


Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: orion constellation

PostWysłany: Sob 18:57, 25 Lut 2006    Temat postu:

Ja tam będę stała mocno po stronie MUSE ,ogónie uwazam ten zespól kosmiczny i oczywiscie na pewno Matt nie jest ale byc może wprzysłoscie bedzie mistrzem gitary za to jego gra na pianinie/fortepianie jest zabójcza.i ten wokal... kurwa dobry jest
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pearl-Necklace
Killamangiro


Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 654
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Sob 19:05, 25 Lut 2006    Temat postu:

Lubię Muse, ale jak Matt zaczyna tak histerycznie wyyyyyyć to niedobrze mi się robi Confused W emocjonalnym darciu paszczy i tak zawsze najlepsi pozostaną Mój Jaśnie Pan Molko, byli gitarzyści-wokaliści nieodżałowanego CoF, Mr. J. Buckley, choć ten momentami (zwłaszcza na żywo) tez mnie trochę irytował, no ale w końcu był pół-bogiem, to można wybaczyć Wink i mże jeszcze... a nie chce mi się wymieniać. I tak zabrzmi standardowe kreszendo Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Rule, Britannia! Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 15, 16, 17  Następny
Strona 3 z 17

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin