Indie Rock & Stuff

Cadio

Moja pierwsza "Big Exit", ta sama płyta:). Wiadomo coś wiecej o organizatorze i cenie biletów?

DLA ZAINTERESOWANYCH: Na fan.pl są na The Cure bilety po 100 zł. Też bym się wybrał, ale za późno się dowiedziałem.

Lady

Naści:

[link widoczny dla zalogowanych]

Mady

VIPów już nie ma, na pewno są resztki miejsc za 120 zł :]
Got a ticket, got a ticket! ^^

dziz

szczesciarze Smile

licze na relacje z koncertu Smile

NoGirlSoSweet

jednak nie. po baaardzo dokładnym i racjonalnym przemyśleniu sprawy stwierdzam, że nie jadę na koncert. ten koncert i opener kosztowałby mnie ok. 800 zł, wybieram opener.
jak będę duża i bogata to kiedyś pojadę na jej koncert, i to zajebisty, a nie taki w którym wszyscy będą snobistycznie siedzieć w sali kongresowe, pffy, nie takiego jej koncertu bym chciała. no.

Mady

Snobistycznie czy nie, ale to Pj Harvey ^^

Lady

Zamierzam się snobistycznie odpierdolić na bóstwo.

bartoś

Tak dzisiaj przyszły bileciki ! Jestem szczęśliwym posiadaczem miejsca w rzędzie 37.

NoGirlSoSweet

ostatnio jednak czuję, że będę baaardzo płakać 21 maja Sad

jarząb

jestem ciekaw czy są jeszcze bilety. nie mam jeszcze pieniązkow.

Rolas · Gość

Jakże to miło czytać takie rzeczy na temat mojej wielbionej Divy Smile

czułbym się niemal zaszczycony gdybym mógł dołączyć Wink

A bilet leży u mnie i czeka od miesiąca, z miejscem w I strefie za 220zł, w pierwszym rzędzie, co prawda nie vipowskim i bliżej brzegu ale zawsze Wink

Lady

A tak w ogóle, to zbliża się KRÓLOWA! Padanie na twarz bardzo wskazane.

Już tylko dwa tygodnie...

Mady

Podejrzewam, że zgubię się gdzieś po drodze i nie dotrę na sam koncert, ale niewątpliwie na niego oczekuję.

Lady

No co ty, nie możesz się zgubić, to fizycznie niemożliwe, pod Patyk trafi każdy Laughing

Anyway, postanowiłam skończyć wreszcie z TR, a oni chyba wyczuli pismo nosem, bo zamieścili wkładkę o Polly. Tylko jakąś taką skromną.

Mady

Moje zdolności gubienia się w pociągach są nie do opisania.

Co do TR, to miałam dokładnie to samo, przedostatni numer sobie podarowałam, a tu nagle Polly. I w zasadzie może jest skromna (fakt faktem, że niczego nowego się nie dowiedziałam), ale dla mnie to cud, że pojawiła się wkładka o KOBIECIE. Wreszcie Rolling Eyes