Indie Rock & Stuff

matinee

Nie mam nagrywarki:/

Można nosić wielkie okulary, proste spodnie, obcisłe koszule, ale gdy się zaczyna za bardzo wczuwać w rolę, to jest to żałosne.

bogini

ale to jeszcze była przeróbka jakieś piosenki. na szczęście już nie pulp. z udziałem jakiś prężących się śnieżynek. generalnie masakra.

godfather

no to sprawdzmy co to to jest ten pulp

edit: no i nie wiem, jakos nie zachwycili mnie. sa w porzadku, ale dobrzy czy bdb byliby gdyby wszystkie piosenki mieli tak dobre jak f.e.e.l.i.n.g.c.a.l.l.e.d.l.o.v.e.

matinee

Wiesz, bo to był maksymalnie okrojony koncert.
Wszystkie pogadanki Jarvisa i masa lepszych piosenek - wycięte.

Chciaż i tak ekscytujące było zobaczenie PULP po raz pierwszy w TVP;)

godfather

tak czy inaczej, f.e.e.l.i.n.g.c.a.l.l.e.d.l.o.v.e. to cudo

matinee

I know.

Florid

aaaaaaaa zasnełam i się obudziłam o 10.00 :/ łeee... jak ja mogłam przegapić :/

matinee

Shame on you.

sHavo

Widziałem, bardzo fajny koncert, zwłaszcza konferansjerka Jarvisa... miałem momenty złamania ale wytrwałem, mimo że kosztowało mnie to 6 godzin snu dnia następnego(dzisiejszego)...

Florid

a bedzie powtórka? ;> (dobra dobra nie wierzę w cuda...)

dziewczynka z plasteliny

Nierozpisując sie... bo słowa czasami są zbędne i nie potrafią wyrazić wszystkiego... psuja wiele...

KOCHAM!!!!!!!!!!!!!

Astrogirl

drax

PULP, tak zawsze olewany i nie rozumiany w Polsce, tu ma tyle fanów? no nie wierze Very Happy

pięknie. ja cały z Jarvisa.

Mitzi B.

Ja słucham jedynie "It" i tak mi sie podoba, że aż boje się poznać resztę.

kill all hippies