Indie Rock & Stuff

kill all hippies

W ogole slucham sobie w tym momencie sesji dla johna peela. Mile end wymiata! To co robi w tym kawalku Steve Mackey na basie to masakra

Ciumok

Frakcja szalikowców wyraźnie osłabła, a ja tymczasem mam mega, mega, MEGA, fazę na Pulp. Nigdy tak ostro ich nie słuchałem, jak ostatnio.

guzika · Dołączył: 22 Paź 2008 Posty: 65 Przeczytał: 0 tematów

o Pulp się nie wypowiadałam, ale nie mam czasu na wywód. od kilku lat moja czołówka i sztandarowy reprezentant britpopu, kto wie, czy nie najbardziej britpopowy Wink

a Jarvis chyba coś nowego nagrywa (wg. bulletinu na majspejsie). nie nastawiam się jakoś mega optymistycznie po pierwszej płycie ale muszę sobie te nowe kawałki przesłuchać.

kaja.

po wg nie ma kropki!

pulp jakos ujdzie,ale od jednej piosenki jestem uzalezniona - lipglosss ; !

bartoś

widziałem na MTV2 kawałek Jarvis tytułu nie pamiętam, był w nim kierowcą taksówki i przelatywały roźne dziwne obrazy zza okna, poda ktoś tytuł ?

Penny Lane

Don't Let Him Waste Your Time

bartoś

Ciumok

Ja mam absolutne dwa faworyty z "His n' Hers": "Babies" i "Razzmatazz". Bo w takiej właśnie kolejności rozpoczyna się the best of, którego za niejakie bodaj 4 dychy zanabyłem drogą kupna za czasu największych szaleństw przy kupowaniu nowych płyt. I gdyby taki opener, byłby na jakimś studyjnym albumie, np. po prostu tak zaczynała się ta i tak chyba najlepsza płyta Pulpu, to byłoby to jedno z najlepszych otwarć wszechczasów.

To fajny teledysk jest, znam się słabo na teledyskach (wszystkich poza Blur i Franza), ale ten akurat szalikowcy właśnie swego czasu obwieszczali tutaj.

matinee

Szalikowcy? Pfy.

Jakiś rok temu Jarvis też mówił, że nowa płyta w najbliższym półroczu wyjdzie. Nie należy mu wierzyć. Ale teraz chyba rzeczywiście jest już gotowych kilka kawałków, więc tak... za rok możemy się spodziewać płyty? ;]

Przypominam sobie jak kilka lat temu w liceum pierwszy raz wsłuchiwałam się w Pulp i najwięcej problemów miałam z Babies. Tylko dlatego, że zanim posłuchałam piosenkę, naczytałam się jaki to genialny kawałek jest i w ogóle wymiatacz. A znałam wtedy tylko Different Class.
Po kilku przesłuchaniach znalazłam się po właściwej stronie barykady;)
I ten teledysk! Nadal powoduje przyspieszone bicie serca! Mmm - [link widoczny dla zalogowanych]

Ciumok

Ja lubię słowo "szalikowiec". Jest fajne fonetycznie, nie pejoratywne;)

x

zauważyłem taki motyw w disco 2000 na teledysku, jakby to było nawiązanie do smiths/morisseya. na zegarze jest napis 'smiths' zaś w tv jarvis robi się na moza. takie mam wrażenie.dziwne spostrzeżenie, może naciągane, ale jakby olśnienie.

kill all hippies

Może i naciagane , ale mi sie wydaje tak samo

Astrogirl

Jest już Further Complications ,na razie słyszałam tylko singlową Angelę którą można ściągnąć za darmo ze strony Jarva i mnie się całkiem podoba,choć rewelacji nie ma,ale zachciało mu się chyba troszkę mocniej grać Laughing

x

jest mi niezmiernie głupio, ale dziś po raz pierwszy w całości słucham This is hardcore i jestem zaskoczony niesamowicie. zdarzyło mi się kiedyś posłuchać urywkami tej płyty i byłem niezadowolony. jednak teraz, po prostu się delektuję. płyta caaałkiem inna od different class, która jest klasa samą dla siebie, ale nie dyskredytuje to następczyni,zawierającej jakby więcej melodyjności poukrywanej w zakamarkach, a zarazem pompatyczności jakiejś takiej (saxo na końcu tytulowego utworu miażdży).
i oczywista oczywistość, teksty powalają na matę z przedwczesnym ipponem.

Ciumok

Bardzo, bardzo, bardzo się zgadzam. Sam się łapię za głowę, że kiedyś mogłem nie lubić Pulp. Ten album jest idealny.