Indie Rock & Stuff

sHavo

Kurwa mam ostatnio z nimi problem, od momentu gdy uslyszalem house of cards nie przesluchalem nic z tej płyty, bo ta piosenka jest tak słaba, ze az sie wierzyc nie chce ze to oni. Dzisiaj moze cos rusze, ale generalnie wkurwia mnie cały ten hype na nich, bo nie wierze ze poza house of cards sa tam same perełki. Oczywiscie słabe to jest w perspektywie Radiohead, ale od zespołu ktory nagrywał takie rzeczy jak Paranoid Android mozna chyba wymagac czegos wiecej.

bogini

spoko. nie jesteś jedyną osobą na forum, która nie przesłuchała jeszcze IR.

Yellow Bird · Dołączył: 11 Lis 2007 Posty: 73 Przeczytał: 0 tematów

matinee

sHavo

A czemu nie do mnie ten tekst? W końcu ja zacząłem Razz

Bez obrazy matinee ale takie zachowania zazwyczaj cechowały fanów Muse, zresztą ostatnio dostrzegam zbyt duże analogie pomiędzy niektórymi fanami obu zespołów.
Przesłuchałem następne 2 piosenki na utubie... nude nawet nawet ale ta druga tez byla kiepska, bodajze recockner... nie wiem, moze kiedys podejde do calosci, na razie mnie trochę zniechęciło.

matinee

'Fuck off' jest do wszystkich, którzy piszę negatywnie o House of cards.

Nie jestem fanatyczką, jest kilka nieudanych piosenek na tej płycie, ale litości, chyba nie akurat ta..?

Yellow Bird · Dołączył: 11 Lis 2007 Posty: 73 Przeczytał: 0 tematów

Właśnie słucham House of Cards z In Rainbows. Brzmi tak samo jak rok temu, czyli ciągle mi się nie podoba. Kompletnie nie w stylu Radiohead. Taka wakacyjna pioseneczka. Dla mnie ten utwór jest po prostu nudny. Sorry matinee jeśli Cię oburzyła moja poprzednia wypowiedź, ale moim zdaniem House of Cards jest właśnie jedną z tych "nieudanych piosenek".

sune_rose

W 3 leci całkiem wypaśny wywiad z zespołem (dokładnie Thomem i Edem), sporo o nowym albumie, procesie nagrywania itd. W ogóle nie wiedziałem, że od 19 do 22 leci taka całkiem niezła audycja.

A co do cd 2 to link musiał zostać usunięty, bo mi zadziałał. Sam album faktycznie brzmi jak zbiór piosenek będących na obrzeżach 'In Rainbows' 1, może widziałbym na tej płycie 'down is the new up' ale jak jest jest dobrze. Brakuje trochę sekcji rytmicznej w 'go slowly' i '4 minute warning' ale nie czepiam się, pewnie się osłucham i będzie ok bo same kompozycje są świetne.

Acha i słyszeliście już, że nie będzie ich na Openerze?

godfather

nie wiem, czy ktos juz to pisal, w przekroju czy czyms takim wyczytalem, ze radiohead sprzedali 1,2 mln egzemplarzy in rainbows, po 12zl za plyte.

sHavo

Mówili to gdzieś, że średnia cena wybierana było jakoś 2 funty czy cos, bo kazdy sam sobie tą cenę ustalał.

bogini

hehe. dobre
to już wiedzą na ile ich fani "cenią"

godfather

tego bym nie powiedzial.
muzyka nie jest w cenie w czasach kiedy mozesz miec kazdy album za darmo. nawet te jeszcze niewydane;)

sune_rose

godfather

mi chodzilo tylko o to ze ten album nie jest zadnym wyznacznikiem tego czy sa w cenie czy nie bo wiadomo, ze album z ich oficjalnej strony 'kupilo' 1,2mln osob, a sciagnelo z innych zrodel kolejnych 50mln.wiec no.

sune_rose

więc no wiem o co ci chodziło, doprecyzowałem tylko, bo akurat ostatnio z kimś o tym gadałem i mi się nasunęło