Indie Rock & Stuff

Lady

Exactly ROTFL Dobrze, że nie został przy okazji ojcem.

syynkka · Dołączył: 24 Paź 2007 Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów

wie ktos kiedy nowa plyta? ;]

Szarlotka

pytanie, czy sam Borrell to wie.

enrose

z tego co widać na youtubie (a założyli sobie ostatnio konto [link widoczny dla zalogowanych] ) to szukają w inspiracji w dość dziwny sposób...
nie liczyłabym na wakacje. może raczej na jesień (?)

syynkka · Dołączył: 24 Paź 2007 Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów

hmmm, zaczelam obawiac sie o zawartość trzeciej płyty... ;p
btw dzieki za linka. nie wiedzialam ze maja swoje konto na youtubie

enrose

mają od niedawna ;D i z tego co co zauważyłam, to chyba im się nudzi. ale to dzisiejsze [link widoczny dla zalogowanych] przechodzi ludzkie pojęcie! Wink

ale w zasadzie to zdecydowana większość ma właśnie taki pogląd na Borrella. choć Andy jest świetny Smile

gadzina

borrell sie gwiazddorzy Razz

P hehe a co wymyślą to zobaczymy

crane_wife · Gość

wiele już tutaj widziałam, ale na to to już nie mam siły... Borrell mnie niezmiennie rozwala swoimi pomysłami ^^

Mieszko

co za ciota ;p

Lady

Porywające.

tomano

mnie tak porywają jak pierdy niemowlaka ;] no może przesadziłem. Nuciło się singielki kiedyś ale całe albumy po mnie spłynęły. Dlatego takie gwiazdorstwo z kogutem pisses me off. They wanna make a masterpiece by molestin a cock??? ;]

godfather

za 'up all night' sie chlopakowi nalezy.

i pisz albo po polsku albo po angielsku bo taka mieszanka zalatuje mi makaronizmami polskiej szlachty, kiedy chcieli wyjsc na madrych a nie bardzo wiedzieli jak

tomano

przepraszam ale ja tak mam naturalnie już wykształcone wina mojego kierunku bo sie tak porozumiewamy, postaram sie ograniczyc Razz

wiem chujowp. "Cokolwiek", [zamias whatever] ja nie chce wyjsc na bardzo mądrego - ja jestem i przyznaję się do głupoty, a co najmniej bezmyślności. Co więcej w tym momencie do bycia narąbanym porządne w momencie tuż przed walnięciem siędo łóźka. I kurwa proszę mnie tu od szlachty nie wyzywać-ja z chłopstwa. o! ;]

godfather

ja tez;]

nie chodzi cos takiego jak whatever, nevermind, you know, gowna w tym stylu. czy fuck yeah.

chodzi o cos takiego kiedy piszesz po polsku and then you switch to english, potem znowu po polsku, then you write a sentence or two in english and so on.

i ja tez studiuje anglistyke, so that's no excuse.

tomano

mam tak i chuj. does it offend you? Yeah?! ;]
postaram się ograniczyć.

pokój z wami