Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ciumok członek rady nadzorczej
Dołączył: 16 Gru 2006 Posty: 8075 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 10:54, 19 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
godfather napisał: | po drugim przesluchaniu: ta plyta jest bardzo dobra, klimatyncza. boje sie sluchac wiecej;] |
Masz z nią zupełnie na odwrót niż ja. W ogóle nie mam ochoty wracać. |
|
Powrót do góry |
|
|
Maddie Die beste M. aller Zeiten.
Dołączył: 03 Paź 2005 Posty: 3110 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Brln.
|
Wysłany: Czw 12:12, 19 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ja doznaję przy tej płycie, a na początku zupełnie mi się nie podobała |
|
Powrót do góry |
|
|
godfather son of a gun
Dołączył: 29 Kwi 2006 Posty: 8492 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mam wiedziec?
|
Wysłany: Czw 12:32, 19 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
doznaje, dobre;]
z kazdym przesluchaniem zyskuje, niewatpliwie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mitzi B. what a fuckin' waster!
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rozpierdol City
|
Wysłany: Wto 21:26, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ciumok napisał: | godfather napisał: | po drugim przesluchaniu: ta plyta jest bardzo dobra, klimatyncza. boje sie sluchac wiecej;] |
Masz z nią zupełnie na odwrót niż ja. W ogóle nie mam ochoty wracać. |
o to to. jednak wcześniejsze są o niebo lepsze. niby coś nowego się dzieje, ale wcale mi se to nie podoba. jakbym zaczęła poznawać się z the kills od tej płyty to na 100% nie nie miałam najmniejszej ochoty poznać "Keep..." albo "No Wow" |
|
Powrót do góry |
|
|
czołgaj się zły syn dla matki
Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 7370 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Wto 22:30, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
patrzcie państwo! a jakie joby dostawała nieustannie No Wow do tej pory, to nie wspomnę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Latia cold hard bitch
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 7453 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zga/krk
|
Wysłany: Śro 0:01, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
prawda ;]
ja ogólnie odnoszę takie wrażenie, że mimo wszystko 'midnight boom' jest bardziej przystępna. i jeśli komuś miałabym polecać the kills (cześć, godfather ;]) to płytami od końca.
no chyba, że ktoś lubi patrzeć na rozwój zespołu, mi takie wyjście wyszło na zdrowie, ale nie miałam zbytnio innej opcji ;] |
|
Powrót do góry |
|
|
Mitzi B. what a fuckin' waster!
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rozpierdol City
|
Wysłany: Śro 16:34, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Latia napisał: | mimo wszystko 'midnight boom' jest bardziej przystępna. |
bardziej przystępna?!
chyba najprzystępniejszą płytą jest jednak Keep On Your Mean Side z ładnymi piosenkami a Midnight Boom jest taka jakaś połamana. może jest to fajne, ale na pewno nie przystępne. |
|
Powrót do góry |
|
|
Astrogirl She's a Superstar
Dołączył: 01 Lut 2008 Posty: 1369 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wietrzne,zimne południe
|
Wysłany: Śro 17:00, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
mi tam nic nie zostaje po niej w głowie,więc przystępna to chyba nie jest
a może się czepiam,bo za nimi nie przepadam |
|
Powrót do góry |
|
|
Ciumok członek rady nadzorczej
Dołączył: 16 Gru 2006 Posty: 8075 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 17:26, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Mitzi B. napisał: | Midnight Boom jest taka jakaś połamana. może jest to fajne, ale na pewno nie przystępne. |
O ooo, właśnie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Latia cold hard bitch
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 7453 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zga/krk
|
Wysłany: Śro 17:33, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
oczywiście, że jest bardziej przystępna, bo jest bardziej piosenkowa.
'keep on your mean side' to jakby obdarcie the kills z całej otoczki i podanie ich w jednej pigułce, pełna brudu i seksu.
'midnight boom' ma tą dodatkową cechę, że naprawdę wydaje mi się łatwiejsza w odbiorze. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mitzi B. what a fuckin' waster!
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rozpierdol City
|
Wysłany: Śro 18:05, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
bardziej piosenkowa?! jedyną "piosenkową" piosenka jest tam Goodbye Bad Morning. dla mnie jest to płyta nierówna, poszarpana, a większość utworów jest bardzo do siebie podobna.
Piosenki na No Wow i Keep... mają przynajmniej jakieś melodie i są to naprawdę fajne rockowe kawałki, a czym jest MB?? |
|
Powrót do góry |
|
|
Latia cold hard bitch
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 7453 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zga/krk
|
Wysłany: Śro 18:23, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
ojoj, nie ma co dyskutować skoro mamy inne wyznaczniki 'piosenkowości'.
'last day of magic', 'cheap and cheerful', 'what new york used to be', to tylko przykłady.
'keep on your mean side jest bardziej spójna. jest całością. nie da się np. wyłapać całej zajebistości 'pull a u', 'fuck the people' czy 'fried my little brains' bez przesłuchania całego albumu.
za to piosenki z 'midnight boom' spokojnie można puszczać singlowo. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mitzi B. what a fuckin' waster!
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rozpierdol City
|
Wysłany: Śro 19:10, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Latia napisał: |
za to piosenki z 'midnight boom' spokojnie można puszczać singlowo. |
no i chyba tak lepiej wypadają bo mi jakoś się poszczególne piosenki gubią jak słucham jednym ciągiem. |
|
Powrót do góry |
|
|
czołgaj się zły syn dla matki
Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 7370 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Czw 10:39, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
mi się nie gubią. mi się gubią na "keep on your mean side".
i patrz, jaki świat jest ciekawy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mitzi B. what a fuckin' waster!
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rozpierdol City
|
Wysłany: Czw 10:57, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
czołgaj się napisał: |
i patrz, jaki świat jest ciekawy. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|