Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Nie 14:23, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
sytko napisał: | A Placebo niech zajmie sie swoja muzyka. Jakos do tej pory nie slyszalem, zeby ktos sie na nich wzorowal tak jak na The Smiths... |
A o Myslovitz słyszałeś?
Ja również najpierw uslyszałam 'Bigmouth' w wykonaniu Placebo i uważałam, że jest lepsza od oryginału. Dopóki nie zaczęłam słuchać The Smiths... Często oceniamy powierzchownie, nie zagłębiając się w zjawisko. I pewnie stąd owe negatywne opinie o 'wielkich' zespołach. 'Zrozumieć znaczy wybaczyć' - w tym przypadku zrozumieć znaczy docenić. |
|
Powrót do góry |
|
|
x rock 'n' rollin' bitch for you
Dołączył: 05 Sty 2007 Posty: 1682 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 17:45, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Myslovitz sie na Placebo wzorowało? Na the smiths, James`ie, rh etece to wiem, ale z placebo jeszcze ich nie wiązałem. Choć ostatnio Rojek wpada w manierę Molko`wską.
Nigdy jakoś specjalnie nie czytam 'liryków pieśniarzy', ale od czasu posiadania programu Evil Lyrics, jest prościej, i.. co mogę powiedzieć. Moz jest mistrzem jeśli idzie o prostotę. W banalnych słowach potrafi zmieścić całe zło, i jeszcze sie z niego śmiać. Widać że uwielbiał Wilde, wielkiego obserwatora, potrafiącego sarkastycznie opisać ludzi, ich wady, ułomności. Moz`a język w piosenkach Smiths jest podobny. Ja jestem pod coraz wiekszym wrażeniem. Ale nawet gdy brak jest głosu Moza i jego słów, to utwór the Smiths i tak się wybrania z opresji - wystarczy włączyć kawałek Oscillate Wildly |
|
Powrót do góry |
|
|
sune_rose the man who would be king
Dołączył: 03 Lut 2006 Posty: 1284 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 22:25, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
'Some girls are bigger than others'
'Panic'
'There is a light...'
i cała reszta, Moz jest nie do pobicia |
|
Powrót do góry |
|
|
x rock 'n' rollin' bitch for you
Dołączył: 05 Sty 2007 Posty: 1682 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 22:56, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
mnie rozwalił ostatnio tekst - "I`m miserable now " i linijika :
Why do I smile at people who I'd much rather kick in the eye?
albo 'this joke isn`t funny anymore'
When you laugh about people who feel so
Very lonely
Their only desire is to die
Well, I'm afraid
It doesn't make me smile
I wish I could laugh
But that joke isn't funny anymore
It's too close to home
a kultowe "HANG THE DJ, HANG THE DJ!"
nazwy samych tytułów również genialne:
Last Night I Dreamt That Somebody Loved Me
There is light and that never goes out... |
|
Powrót do góry |
|
|
klaudia sugar, spice and everything nice
Dołączył: 21 Gru 2005 Posty: 1484 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: disco 2000
|
Wysłany: Nie 23:02, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
heaven knows i'm miserable now w ogole jest wspaniale:) |
|
Powrót do góry |
|
|
Marquee Moon the man who would be king
Dołączył: 07 Sty 2007 Posty: 1332 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 0:33, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o cytaty, no to klasycznie z "Panic":
Burn down the disco
Hang the blessed DJ
Because the music that they constantly play
It says nothing to me about my life
Ech, chyba nawet za często to cytuję.
No i mój ulubiony:
No, I've never had a job
Because I'm too shy |
|
Powrót do góry |
|
|
x rock 'n' rollin' bitch for you
Dołączył: 05 Sty 2007 Posty: 1682 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 0:40, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
kurde chciałbym mieć koszulkę z tym napisem
"Hang the dj!" , nawet jakiś pomysł mam na ten nadruk, ale takie rzeczy kosztują. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Pon 0:41, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
jester napisał: | Myslovitz sie na Placebo wzorowało? Na the smiths, James`ie, rh etece to wiem, ale z placebo jeszcze ich nie wiązałem. Choć ostatnio Rojek wpada w manierę Molko`wską. |
Wzorować to się mogą kapele podwórkowe. Myslovitz wiele razy przyznawało się, że niektóre ich utwory brzmią dla nich jak Placebo - mają zwyczaj nadawać im robocze tytuły od nazw zespołów, z których brzmieniem im się kojarzą.
Żadnej maniery u Rojka nie zauważyłam. |
|
Powrót do góry |
|
|
Marquee Moon the man who would be king
Dołączył: 07 Sty 2007 Posty: 1332 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 0:52, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
LD napisał: | jester napisał: | Myslovitz sie na Placebo wzorowało? Na the smiths, James`ie, rh etece to wiem, ale z placebo jeszcze ich nie wiązałem. Choć ostatnio Rojek wpada w manierę Molko`wską. |
Wzorować to się mogą kapele podwórkowe. Myslovitz wiele razy przyznawało się, że niektóre ich utwory brzmią dla nich jak Placebo - mają zwyczaj nadawać im robocze tytuły od nazw zespołów, z których brzmieniem im się kojarzą.
Żadnej maniery u Rojka nie zauważyłam. |
Przyznam, że nie jestem jakoś wybitnie zaznajomiona z dyskografią Myslovitz, ani tym bardziej Placebo, ale tak zapytam z ciekawości - na którym etapie można te echa inspiracji usłyszeć?
Dodam tylko jeszcze a propos wpływów, że mnie zawsze wczesne Myslovitz kojarzyło się z britpopem i takim beatlesowskim graniem. No, ale to truizm chyba. |
|
Powrót do góry |
|
|
klaudia sugar, spice and everything nice
Dołączył: 21 Gru 2005 Posty: 1484 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: disco 2000
|
Wysłany: Pon 0:53, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
jester napisał: | kurde chciałbym mieć koszulkę z tym napisem
"Hang the dj!" , nawet jakiś pomysł mam na ten nadruk, ale takie rzeczy kosztują. |
ja widzialam chlopaka z przypinka. ladna byla tak mi sie przypomnialo. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Pon 0:55, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Mówili o tym przy 'Korova Milky Bar' i ostatnim albumie. Ja tam nic szczególnie placebowego nie słyszę, ale co im się będę wtrącać w inspiracje, skoro tak mówią, to chyba wiedzą co mówią... |
|
Powrót do góry |
|
|
Marquee Moon the man who would be king
Dołączył: 07 Sty 2007 Posty: 1332 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 1:00, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
LD napisał: | Mówili o tym przy 'Korova Milky Bar' i ostatnim albumie. Ja tam nic szczególnie placebowego nie słyszę, ale co im się będę wtrącać w inspiracje, skoro tak mówią, to chyba wiedzą co mówią... |
Hmm, też jakoś nie bardzo czuję tam Placebo. Może któregoś razu odświeżę sobie "Korovę..." pod kątem owych wpływów, ale niezbyt chętnie, bo masakryczna jest ta płyta. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Pon 1:18, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Moja ulubiona Myslovitz. Również nie słyszę tam Placebo. Nie pamiętam, która piosenkę tak nazwali... |
|
Powrót do góry |
|
|
bogini fin de siècle vanitas swing & chocolate
Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 2559 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zetdewu/wrocław
|
Wysłany: Pon 14:51, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
życie to surfing oprócz tego że jest najgorszym lyricsem myslo ever to jeszcze wygląda jak krzyżówka muse z coldplay...
a co się stało z lenny valentino i miłością w czasach popkultury?
a the smiths to there is a light wymiata po całości |
|
Powrót do góry |
|
|
radoc the man who came to stay
Dołączył: 24 Sty 2007 Posty: 101 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: WMW
|
Wysłany: Pon 14:54, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
do dziś to moja ukochana piosenka Kowalskich:
Take me out tonight
Where theres music and theres people
And theyre young and alive
Driving in your car
I never never want to go home
Because I havent got one
Anymore
(...)
And if a double-decker bus
Crashes into us
To die by your side
Is such a heavenly way to die
And if a ten-ton truck
Kills the both of us
To die by your side
Well, the pleasure - the privilege is mine
ech |
|
Powrót do góry |
|
|
|