Indie Rock & Stuff

matinee

Jest tez na dvd do The Libertines jako tlo menu Laughing

Tam jest wlasnie Ten Peter, ktorego chcialabym z powrotem.

Lady

Everythings

City Girl

musze obejrzeć Boys in the band dawno tego nie widziałam...a to dvd jest naprawde świetne ale zawsze mam po nim dziwny nastrój taki melanchloijny....

Everythings

ja neistey nie mam tego dvd Sad

specialist

Ja też nie mam dvd, ale widziałam ten kawałek z "Dont be shy" na youtube. Rzeczywiście fajne to i Pete taki sympatyczny i normalny. Chciałabym, żeby znów był taki jak kiedyś Crying or Very sad

Everythings

ja też widziałam tylko kawałek.
bardzo chciałabym zobaczyć całe Sad

Klaudina

Dobra podjęłam decyzję którą płytęThe Libertines wolę. Smile

Up The Bracket.
No zdecydowałam się w końcu.

czołgaj się

E, nikt ci tego nie kazał robić.

Klaudina

Wiem, że nie. Razz

Ale miałam dylemat Razz

I się go w końcu pozbyłam. O.

Mardy

gratulujeee..
ja decyzji, w tej sprawie, chyba nigdy nie podejme Razz

City Girl

każda z tych płyt ma inna opowieść i napewno tą pardziej oprymistyczna ma "Up teh bracket" jest też ona bardziej "imprezowa" i łobuziarska pełna energi..
"teh Libertines" też jest łobuziarska ale wiecej w niej przemysleń niż "imprezowania".. i jest mniej optymistyczna..
hmm
ja tez nigdy nie podejme tej decyzjii
mam dylemat
moze dlatego że opowiadają dwie różne opowiści
każdą kocham
a kiedy doczekamy sie trzeciej opowieście??

Everythings

o każdy by chyba chciał juz zobaczyć trzecią.

ja raz wole 'up the bracket' raz 'the libertines'

City Girl

to chyba tez zależy od nastroju

Latia

trzecia już jest.
nazywa się 'rozstanie'.