Indie Rock & Stuff

portishead - only you

The Stooges - I wanna be your dog

tak! Very Happy

tak tak !

ja o niwea wiem tyle, że przezabawne jest słuchanie chyba 'jem kamienie' stojąc w korku

mnie się podoba. nie jest to nic specjalnie oryginalnego i właściwie w większości piosenek nie bardzo słychać, że to the kills (DNA jest chyba jedyna piosenką niezaprzeczalnie w ich stylu), ale chyba ...

dokładnie, zero emocji, ja nie słyszę nawet jakiś specjalnie ładnych piosenek.

nie no, nie cytuję dokładnie ;p

nie, no właśnie chyba nie była to piosenka otwierająca boardwalk empire, tylko piosenka zespołu którego utwór otwiera boardwalk empire (mogę się mylić)

nie mam pojęcia jaki był tytuł piosenki, nie mam pojęcia ki był pan, ale mówił, że zespól którego piosenka rozpoczyna codziennie w poniedziałkowy wieczór boardwalk empire

jakto nikt nie przybliża szerszej publiczności?
w trójce wczoraj o 19:25 jakiś miły pan puszczał

youth knows no pain i rich kids blues i jerome są baardzo fajne. w ogóle z każdym odsłuchaniem jest coraz lepiej.

a słyszał ktoś nową płytę? faajny początek ma. ale youth novels chyba jednak lepsze było.

ej no, słaba dosyć ta płyta się wydaje

scissor sisters - filthy/gorgeous

tararara :tańczy:

PJ Harvey - Memphis

pewnie każdy kiedyś happysadu słuchał.
jednak wg mnie placebo jest trochę lepsze - takie do posłuchania nawet kiedy z happysad się już wyrosło.
no i zaraz tam zgroza.