Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Pią 22:15, 24 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Mam coś na końcu języka (palca), ale jeszcze tego nie powiem. Za wcześnie... |
|
Powrót do góry |
|
|
mrtchn quadratisch. praktisch. gut.
Dołączył: 04 Paź 2005 Posty: 5697 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 23:14, 24 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Powiedz, powiedz... |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Pią 23:31, 24 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Nie kuś. Muszę milczeć. |
|
Powrót do góry |
|
|
mrtchn quadratisch. praktisch. gut.
Dołączył: 04 Paź 2005 Posty: 5697 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 0:01, 25 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Kurde, ale If You Were Wondering to serio chyba najlepsza rzecz, jaka nagrali- ten refren... Jalowa kompozycja zas jest dla mnie You Fuckin Love It, choc powoli sie przyzwyczajam...
edit: tak mysle, ze gdyby ta piosenke nagral inny zespol, jakis w stylu Bloc Party albo Futureheads i dodal w refrenie taneczny rytm, toto byl by duzy przeboj, cholera !
edit2: mam na mysli IYWW, bo zabrzmialo to dosc niejasno...
I powiem Wam jedno- z tych piosenek moze powstac 3-gwiazdkowy zawod albo plyta absolutnie genialna- wszystko zalezy od tego jak bedzie brzmiec jakos calosc. Nie wierzycie ? Patrz: The Libertines, First Impressions Of Earth etc. |
|
Powrót do góry |
|
|
matinee freethinker
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 8507 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: the poetry society
|
Wysłany: Sob 0:20, 25 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Hm, You Fucking Love It zdecydowanie przypomina mi jakas piosenke Libsow. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Sob 8:05, 25 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Mayday, Skag & Bone Man... które uwielbiam, więc nie sądźcie pochopnie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Johnny Berserker saves the world today
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 1953 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ten swąd?
|
Wysłany: Sob 9:12, 25 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
ale też Arbeit Macht Frei |
|
Powrót do góry |
|
|
Maddie Die beste M. aller Zeiten.
Dołączył: 03 Paź 2005 Posty: 3110 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Brln.
|
Wysłany: Sob 9:13, 25 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
i Horrorshow |
|
Powrót do góry |
|
|
mrtchn quadratisch. praktisch. gut.
Dołączył: 04 Paź 2005 Posty: 5697 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 9:27, 25 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Wlasnie wg mnie nie- przypomina Wam, bo ma punkowy rytm. I o ile zwrotka i poczatek refrenu sa bardzo fajne to "You fuckin` love it"x2 juz ma niezrozumiala dla mnie... ekhm... melodie... |
|
Powrót do góry |
|
|
Johnny Berserker saves the world today
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 1953 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ten swąd?
|
Wysłany: Sob 9:28, 25 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
wokal w zwrotce tak średnio mi sie widzi...
cóż ,póki co to wole DiA ,zobaczymy jak to będzie z całą płytą |
|
Powrót do góry |
|
|
mrtchn quadratisch. praktisch. gut.
Dołączył: 04 Paź 2005 Posty: 5697 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 9:40, 25 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Ja jeszcze nie wole- nie chce.
Jedno jest pewne- Pete ma zajebista plyte, a Carl ma pojedyncze zajebiste pioseki... Swoja droga wyobrazcie sobie co byscie pomysleli, gdyby przed plyta do neta wycieklo np. Pentonvill itp.- powiedzielibyscie, ze to co robia to gowno ? Jasne, nie mozna po prostu jeszcze oceniac co lepsze. |
|
Powrót do góry |
|
|
matinee freethinker
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 8507 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: the poetry society
|
Wysłany: Sob 11:21, 25 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Mam wlasnie nadzieje, ze utwory, ktore wyciekle sa jednymi ze slabszych na plycie, a reszta jest taka, ze tylko usiasc i plakac ze szczescia |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Sob 15:54, 25 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Wkurzacie mnie. Niczego nie nauczyliście się na przykładzie FIOE? Milczeć i czekać na płytę!
Bo nie wytrzymam i zaraz powiem Wam co ja myślę, a potem będę na siebie bardzo zła i na Was też, bo mnie sprowokowaliście. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Nie 0:00, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
No dobra. To był bardzo zły dzień. Muszę się wygadać.
Moim ulubionym utworem jest 'Deadwood'. W ogóle jak na razie podchodzą mi najbardziej te szybkie, punkowe utwory w stylu 'anarchistycznych' wczesnych Libsów - a więc także 'Bang Bang' i 'You Fuckin' Love It'.
Na DIA bardzo brakowało mi tam jakiejś iskry życia, ale jej brak był zrozumiały - Pete i BS to śmierć, a Carl i DPT to życie. Dlatego te dwie płyty to zupełne skrajności. Gdyby były jednością, trzecią płytą Libsów, te dwie tendencje pewnie by się wymieszały. A tak - Pete poszedł dalej w kierunku wytyczonym przez 'The Libertines', a Carl wrócił do korzeni, do początków, żeby nabrać nowego oddechu i odbić się od dna.
Kiedy słucham tej muzyki, odżywam. Wyzwala we mnie emocje, porywa. Jest idealna na wiosnę, tak jak DIA była idealna na jesień. |
|
Powrót do góry |
|
|
Biały Liść still not dirty enough for you
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 4275 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Haribo;]
|
Wysłany: Nie 0:04, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
że idealna na wiosne to prawda.
moja ulubiona piosenka zmienia sie co godzine ale chyba deadwood wlasnie. |
|
Powrót do góry |
|
|
|