Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna Indie Rock & Stuff
towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

The Libertines
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 41, 42, 43  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Rule, Britannia! / The Libertines
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Johnny Berserker
saves the world today


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 1953
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ten swąd?

PostWysłany: Sob 9:29, 22 Kwi 2006    Temat postu:

wiem
tej drugiej prawie nie nosze :]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Biały Liść
still not dirty enough for you


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 4275
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Haribo;]

PostWysłany: Sob 9:39, 22 Kwi 2006    Temat postu:

phi!
ide sie uczyc;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mrtchn
quadratisch. praktisch. gut.


Dołączył: 04 Paź 2005
Posty: 5697
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 20:37, 25 Kwi 2006    Temat postu:

Znowu puscilem sobie Up The Bracket, znowu ciesze sie kazdym dzwiekiem, zachwycam kazda melodia, mlodoscia, swiezoscia, Carlem, Petem, Johnem i Garym, Mickiem Jonesem, ktory we wkladce tak powychodzil na zdjeciach, ze jak pomyslalem, ze to TEN gitarzysta, to mi sie smiac chcialo. Kocham The Libertines. To dla mnie najwazniejszy zespol nrr. Nie ma zadnego DPT, nie ma BS- jest The Libertines, 2 plyty, ktore mi w zupelnosci wystarczaja.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matinee
freethinker


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 8507
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: the poetry society

PostWysłany: Wto 22:24, 25 Kwi 2006    Temat postu:

Dzisiaj moja rodzicielka zadala mi pytanie 'dlaczego akurat jacys narkomani sa dla mnie tak wazni?'. Pomijajac juz to 'jacys' i liczbe mnoga... nie wiedzialam co odpowiedziec, jak przekazac 'to cos' w sposob odpowiedni, zeby zrozumiala.
Odp. przelozylam na czas pozniejszy:]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Śro 11:26, 26 Kwi 2006    Temat postu:

Moja koleżanka z pracy, którą bardzo lubię, powiedziała mi wczoraj przeglądając 'Bound Together':

- Nie rozumiem tego. ON tak mi do Ciebie nie pasuje. Przecież ON wygląda jak... jak... ma taką minę na tych zdjęciach, jakby... 'psze pani, psze pani, a ja, a ja zapomniałem pracy domowej!' [chodzi oczywiście o Petera] A ten jego przyjaciel to TYLKO przyjaciel? Dość często się przytulają... [i tu Ania zatrzymała się na zdjęciu Carla, które mogę określić tylko jednym zdaniem: 'fuck me, I'm famous']

Uśmiechnęłam się tajemniczo jak Peter Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Everythings
the man who would be king


Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 1231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: rock'n'roll land

PostWysłany: Śro 16:35, 26 Kwi 2006    Temat postu:

mnie kiedyś koleżanka powiedziała że ona się brzydzi takiej muzyki, jak ją grają takie ćpuny.. ;/
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Śro 18:05, 26 Kwi 2006    Temat postu:

Moja mama dawno z oburzeniem stwierdziła, że mnie interesują tylko narkomani, pedały i wariaci. I że każdy artysta jest troche stuknięty. Co akurat jest prawdą Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Everythings
the man who would be king


Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 1231
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: rock'n'roll land

PostWysłany: Śro 18:09, 26 Kwi 2006    Temat postu:

i to jest chyba zaleta każdego artysty:)
a co do muzyki to moja mama juz sie przyzwyczaiła, kiedys powiedziała mi 'dobrze że nie słuchasz tego techno-samo dudnienie'
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Biały Liść
still not dirty enough for you


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 4275
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Haribo;]

PostWysłany: Śro 18:50, 26 Kwi 2006    Temat postu:

a moja mama nie wie czego i kogo slucham
i dobrze:]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Latia
cold hard bitch


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 7453
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zga/krk

PostWysłany: Śro 19:52, 26 Kwi 2006    Temat postu:

moja mama zakochała się w what katie did.
w kółko prosi, żebym ją włączała i nigdy nie wyłączała. :]
fajnie.
lubię ja czasem.
nie what katie did.
mamę :]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matinee
freethinker


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 8507
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: the poetry society

PostWysłany: Śro 22:12, 26 Kwi 2006    Temat postu:

Moja mowila kiedys, ze graja podobnie do Beatelsow (wlaczylam jej Anything but love wiec coz sie dziwic :]).
Zmienila zdanie po uslyszeniu Horrorshow. A gdy poogladala MTV2 doszla do wniosku, ze jesli jestem agresywa, to z pewnoascia przez te muzyke. 2 dni sie do niej nie odzywalam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Czw 10:02, 27 Kwi 2006    Temat postu:

Everythings napisał:
a co do muzyki to moja mama juz sie przyzwyczaiła, kiedys powiedziała mi 'dobrze że nie słuchasz tego techno-samo dudnienie'

Moja mama nadal tego nie docenia Laughing Ciągle słyszę: 'Jim Morrison, to jeszcze jestem w stanie zrozumieć, ale ten pedał/ćpun?' 'Mamo, Jim też ćpał.' 'Ale był kimś!'

Mati, nie potrafię sobie wyobrazić Ciebie agresywnej Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matinee
freethinker


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 8507
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: the poetry society

PostWysłany: Czw 14:19, 27 Kwi 2006    Temat postu:

Wczoraj uslyszalam cos zupelnie innego, a wlasciwie przeczytalam:
"justyna, jestes jak kibol
dobrze ze na hokej nie chodzisz
jestes zbyt agresywna
zupełnie jak nie Ty"

Chyba zdarza mi sie jednak.
Ale na Carla, przeciez nie przez muzyke!!


Mam nadzieje, ze postaralas sie wytlumaczyc mamie, ze Pete nie jest nikim:)

Kolezanka A. gdy zobaczyla kiedys okladke na ktorej był Pete zadala arcyinteligentne pytanie: 'o, to on jeszcze zyje?'.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Klaudina
Killamangiro


Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 573
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z niewiadomo skąd

PostWysłany: Czw 15:07, 27 Kwi 2006    Temat postu:

Jedna dziewczyna pytała mnie czy Pete i Carl nie są gejami jak zobaczyłą okładkę TL.:/
Zostawiłąm to bez komentarza.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Czw 16:45, 27 Kwi 2006    Temat postu:

Idiotka.

Moja mama zatrzymała się na etapie Jima, potem moi idole przestali ją interesować.
Natomiast Gundzika wściekało swego czasu, że oni w ogóle się zmieniają. Że zmieniam zainteresowania. A to już jest naprawdę chore Rolling Eyes



Anyway, uświadomiłam sobie niedawno, z 'Bound Together' w ręku, że dla mnie mógłby nie istnieć żaden inny zespół poza The Libertines. Mogłabym nie znać żadnej innej muzyki, mogłabym oddać wszystkie inne płyty, złożyć wszystkie inne zespoły w zbiorowej ofierze - tylko w jednym celu - ŻEBY ONI SIĘ ZESZLI. Oddam całą muzykę świata za powrót The Libertines.
Mówię to śmiertelnie poważnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Rule, Britannia! / The Libertines Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 41, 42, 43  Następny
Strona 4 z 43

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin